PGE GKS Bełchatów zremisował z Arką Gdynia 1:1.
PGE GKS: Sapela - Fonfra, Lacić, Cecot, Popek - Wróbel, Gol, Cetnarski, Kuklis, Rachwał - Adamiec. Trener: Rafał Ulatowski.
Arka: Witkowski - Wilczyński, Łabędzki, Żuraw, Sokołowski - Ulanowski, Budziński, Ława, Wachowicz - Ljubenow, Zakrzewski. Trener: Marek Chojnacki.
Sędziuje Artur Radziszewski z Warszawy.
Trener Rafał Ulatowski znów zaskoczył. Na ławce rezerwowych siedzi Dawid Nowak. Trener pewnie wpuści go na boisko po przerwie, by w roli jokera przesądził o zwycięstwie bełchatowian.
Na trybunach ok. 2,5 tysiąca widzów. Wszyscy, z wyjątkiem kilkudziesięcioosobowej grupy fanów Arki, liczą na wygraną gospodarzy.
Piłkarze już na boisku, ale sędzia czeka na znak od delegata. Wszystkie mecze 29. kolejki muszą rozpocząć się jednocześnie. A tym delegatem jest Kazimierz Greń, człowiek, który prowadził kampanię wyborczą prezesa PZPN Grzegorza Laty.
Spotkanie rozpoczęła Arka.
Bełchatowianie atakują od początku, a kibice czekają na gole i... wyniki z Warszawy, gdzie z Polonią gra Lech Poznań oraz z Gdańska, gdzie Wisła Kraków mierzy się z Lechią. Zwycięstwa gości bełchatowianie przyjmą z wielką radością.
Na razie bez goli i bez sytuacji bramkowych. Bełchatowianie mają przewagę.
A w Gdańsku Lechia prowadzi z Wisłą 1:0. Gola już w 1 minucie strzelił Paweł Buzała.
Gol dla PGE GKS Bełchatów!
W 11 minucie Paweł Adamiec świetnie podał do Tomasza Wróbla, a ten minął bramkarza i trafił do pustej bramki.
W 15 minucie główkował Jacek Popek, ale niecelnie.
Przed szansą na wyrównanie stanął Marcin Budziński. Po błędzie Janusza Gola strzelił jednak obok bramki.
Bełchatowianie zmagają się dzisiaj nie tylko z rywalem, ale i z wiejącym im w oczy wiatrem. Na boisku nie widać jednak tej przewagi gdynian.
Jeden z nielicznych strzałów Arki. W 26 minucie Wachowicz uderzył jednak fatalnie.
W 30 minucie powinno być 2:0. Świetne dośrodkowanie Mateusza Cetnarskiego trafiło do Wróbla, który podał do Pawła Adamca. Strzał tego ostatniego z kilku metrów obronił Norbert Witkowski.
Znów Adamiec i znów broni Witkowski. Zła passa napastnika PGE GKS trwa.
W 35 minucie z dystansu próbował strzelać Cetnarski. Bardzo niecelnie.
W 36 minucie pierwsza zmiana w Arce. Marcina Wachowicza zmienił Grzegorz Niciński. Wachowicz chyba obraził się na trenera Marka Chojnackiego, bo od razu pobiegł do szatni.
W 41 minucie do pustej bramki po rzucie rożnym nie trafił Zbigniew Zakrzewski. Zespół GKS miał teraz bardzo dużo szczęścia.
Gol dla Arki.
Bramkę strzałem głową w 42 minucie zdobył Grzegorz Niciński. Nie popisali się obrońcy i bramkarz GKS.
Fatalna wiadomość z Warszawy. Polonia prowadzi 1:0 z Lechem.
Koniec pierwszej połowy. Do przerwy remis 1:1 w Bełchatowie.
Ciekawostka. Obrażony na Chojnackiego Wachowicz jest już na trybunach i ogląda mecz w towarzystwie... kontuzjowanych piłkarzy PGE GKS. Ale gola swojego zmiennika nie widział.
W przerwie na boisku jakby piękniej. Kontuzjowany kapitan GKS Dariusz Pietrasiak i prezes GKS Andrzej Zalejski wręczyli nagrody finalistkom i zwyciężczyni konkursu na Miss GKS.
Zaraz zacznie się druga połowa. Przy boisku znów delegat Greń.
Piłkarze się rozgrzewają, a początku wciąż nie ma.
Wreszcie. Bełchatowianie rozpoczęli drugą połowę.
Teraz to piłkarze GKS grają z wiatrem. Fajnie byłoby, gdyby grali też z polotem!
Zmiana w GKS. W 52 minucie za Jacka Popka wchodzi Paweł Magdoń. Magdoń będzie grał w środku obrony, a na lewą stronę przeszedł Mate Lacić.
Na trybunach słychać głosy, że Nowak jednak dziś nie zagra. Piłkarz ponoć narzeka na ból mięśnia.
Witkowski wybiegł na 40. metr i wybił piłkę spod nóg Adamca.
W Gdańsku już 1:1, ale wobec prowadzenia Polonii ten mecz traci na znaczeniu dla bełchatowian.
W Warszawie nadal prowadzi Polonia, ale nie 1:0, a 2:1.
W 63 minucie z dystansu uderzył Zakrzewski. Prosto w Łukasza Sapelę.
W Warszawie 2:2! Bełchatowianie znów mają szansę, ale muszą wygrać.
Ale tam musi być mecz. 3:2 dla Polonii.
W 71 minucie druga zmiana w Arce. Za Ulanowskiego wchodzi Bartosz Karwan.
Wisła znów przegrywa. 2:1 dla Lechii.
A w Bełchatowie nic ciekawego się nie dzieje. Bez strzałów i bez sytuacji podbramkowych.
Pierwsza żółta kartka. Ukarany bełchatowianin Kuklis.
Zmiana w GKS. Za Gola wszedł w 78 minucie Krzysztof Janus.
Zmiana w Arce. Schodzi Ljubomir Ljubenow, a wchodzi Marcin Pietroń. 79 minuta meczu.
Świetny strzał Pietronia, ale Sapela odbija piłkę.
W Warszawie Polonia - Lech 3:3, w Gdańsku Lechia - Wisła 2:2.
3:2 dla Wisły w Gdańsku. Bełchatów wciąż z szansami na puchary!!!
Zółtą kartką ukarany Paweł Adamiec.
Żółta kartka dla Żurawia. Kapitan Arki protestował z powodu nieuznania gola dla gdynian. Sędzia uznał, że przed strzałem był faul.
Mecz się zaostrzył. Żółta kartka dla Zakrzewskiego.
Teraz kartka dla Magdonia.
A w Gdańsku już 4:2. Wisła pewnie będzie mistrzem, ale czy GKS wyprzedzi Polonię...?
Koniec meczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?