Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE GKS Bełchatów - Korona Kielce [RELACJA LIVE]

ph
Dariusz Śmigielski / archiwum
W sobotę o godz. 15:45 w Bełchatowie rozpocznie się mecz GKS-u Bełchatów z Koroną Kielce, Jeśli bełchatowianie pokonają Koronę, to bez względu na inne wyniki będą już pewni utrzymania w ekstraklasie.

CZYTAJ RELACJĘ LIVE W SERWISIE EKSTRAKLASA.NET [KLIKNIJ]

- Zagraliśmy dobry mecz w Lubinie z Zagłębiem, choć analiza pokazała, że w naszej grze, zwłaszcza w kontrze i ataku pozycyjnym były też mankamenty - mówi trener Kamil Kiereś.

Pod wodzą młodego szkoleniowca, który po zakończeniu sezonu przedłuży swoją umowę w Bełchatowie, zespół PGE GKS naprawdę gra bardzo dobrze. Ale często nie zdobywał punktów, choć ostatnio to już się zmieniło.

- Pamiętam, jak po ósmej kolejce byliśmy na ostatnim miejscu i od tego czasu wydobywamy się z dna - dodaje Kiereś. - Wyjdziemy z założeniem wygrania meczu i sądzę, że to nas nie sparaliżuje.

Korona wciąż walczy o grę w Lidze Europy. By jednak zachować szansę na zrealizowanie tego celu, musi w Bełchatowie wygrać.

- O Koronie mówi się, że to zespół grający tylko siłowo, agresywnie. Ja traktuję Koronę jako drużynę, która potrafi grać w piłkę. Ale my wiosną pokazaliśmy, że umiemy grać z najlepszymi - mówi szkoleniowiec PGE GKS.

Kiereś będzie miał w sobotę do dyspozycji kontuzjowanych ostatnio Kamila Kosowskiego i Macieja Szmatiuka.

- Skupiamy się na tym meczu, żeby w stu procentach być pewni utrzymania - mówi Sawala. A Grzegorz Fonfara dodaje, że sytuacja GKS jest dobra. - Drużyny za nami mają trudny terminarz - mówi.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki