- U siebie musimy punktować - mówią piłkarze wszystkich klubów wszystkich możliwych lig na całym świecie. Piłkarze PGE GKS też to powtarzają, ale robią dokładnie co innego. I chyba tylko fakt, że trener Rafał Ulatowski ma młody zespół, który niezbyt dobrze radzi sobie z presją kibiców tłumaczy, iż bełchatowski zespół znacznie lepiej spisuje się w meczach wyjazdowych. Choć na GIEKSA Arenie rozegrał jeden mecz więcej, to zdobył 3 punkty mniej, niż w delegacji.
W Bełchatowie PGE GKS zagrał w tym sezonie 10 razy, a wygrał tylko 3 - z Chojniczanką Chojnice, Zawiszą Bydgoszcz i Sandecją Nowy Sącz. Warto dodać, że pierwsze dwa z tych meczów wygrał cudem, bo w obu jeszcze w 80. minucie przegrywał. Również 3 mecze przy ul. Sportowej zakończyły się remisami - z Arką Gdynia, Dolcanem Ząbki i Pogonią Siedlce - a w 4 meczach triumfowali goście. Ze zwycięstw w Bełchatowie cieszyli się piłkarze Stomilu Olsztyn, GKS Katowice, Wigier Suwałki i Rozwoju Katowice. Dwie ostatnie drużyny zajmują dziś miejsca spadkowe w tabeli.
W PGE GKS Bełchatów trwa walka o miejsce w kadrze na ostatni mecz
Jakże inaczej wygląda zestawienie meczów wyjazdowych, bo PGE GKS przegrał tylko raz, w dodatku na boisku zdecydowanie najlepszej drużyny w lidze, Wisły Płock. Piłkarze Ulatowskiego potrafili pokonać Zagłębie w Sosnowcu, Stomil w Olsztynie, Chrobrego w Głogowie i Olimpię w Grudziądzu, a zremisowali z Miedzią Legnica, Drutexem Bytovią Bytów i MKS Kluczbork.
Co ciekawe, bełchatowianie nie są odosobnieni, bo lepiej na wyjazdach niż u siebie punktują w pierwszej lidze jeszcze Chrobry Głogów, Zawisza Bydgoszcz, Chojniczanka Chojnice, Drutex Bytovia Bytów, MKS Kluczbork i Wigry Suwałki. Ten ostatni przypadek jest zwłaszcza ciekawy, bo choć do Suwałk wszystkie drużyny w Polsce, może poza Stomilem, mają daleko to jednak lubią tam grać. Wigry jednak z 9 meczów u siebie przegrały aż 7, a średnio zdobywają 0,44 punktu. Z kolei z wyjazdów przywożą średnio 1,55 pkt. U bełchatowian te proporcje nie są aż tak duże, ale i tak znaczące - u siebie zespół zdobywa średnio 1,2 pkt., a na wyjeździe - 1,88.
PGE GKS Bełchatów strzela gole ze stałych fragmentów gry
W tej sytuacji trener i kibice PGE GKS powinni cieszyć się, że ostatnie spotkanie w tym roku rozegrają poza domem. W sobotę zmierzą się z Chojniczanką w Chojnicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
