MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PGE Skra znów zwycięska, ale punkt straciła

Paweł Hochstim
Mariusz Wlazły został uznany najlepszym zawodnikiem meczu ZAKSA - PGE Skra
Mariusz Wlazły został uznany najlepszym zawodnikiem meczu ZAKSA - PGE Skra Dariusz Śmigielski
Osiem punktów zdobyła PGE Skra Bełchatów w trzech meczach rozegranych w ciagu pięciu dni. W niedzielę bełchatowianie pokonali w Kędzierzynie-Koźlu ZAKSĘ 3:2.

- Jestem przekonany, że to jeden z najtrudniejszych przeciwników, z którymi gramy w tym sezonie - mówił trener mistrzów Polski Jacek Nawrocki. Bełchatowski szkoleniowiec się nie pomylił, bo w dwóch pierwszych setach ZAKSA zdecydowanie górowała nad jego zespołem.

Mecz zaczął się świetnie dla mistrzów Polski, bo od prowadzenia 5:0, ale kędzierzynianie szybko wyrównali i wyszli na prowadzenie. Bełchatowianie popełniali masę błędów, zwłaszcza na zagrywce, czym ułatwiali zadanie swoim rywalom.

- Zapominamy o wyniku meczu. Spróbujmy wygrać jednego seta - mówił przed rozpoczęciem trzeciej partii Nawrocki i najwyraźniej trafił do swoich graczy, którzy wreszcie zaczęli grać tak, jak mistrzowie Polski. Odnalazł sie Bartosz Kurek, który w dwóch pierwszych setach grał słabiutko. Pewniejszy był też Mariusz Wlazły, co musiało przynieść przewagę PGE Skrze.

ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE - PGE SKRA BEŁCHATÓW 2:3 (25:22, 25:19, 21:25, 14:25, 8:15)

Więcej na temat zwycięskiej Skry czytaj w poniedziałkowym ''Dzienniku Łódzkim''

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki