Męczące jest prowadzenie dyskusji z oponentami, którzy krytykują dla samej krytyki każdy pomysł i działanie w pomocy społecznej w Łodzi. Kiedy wraz z zespołem pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej ogłaszałem akcję liczenia osób bezdomnych zakładałem, że robimy to dla dobra wspólnego z powodu rzeczywistej potrzeby ustalenia liczby bezdomnych, którzy wymagają naszej pomocy. Uważam, że aby mówić o jakimś problemie z miną godną starożytnych filozofów należy problem zbadać, zdiagnozować, by móc lepiej pomagać.
Ostatnio Dziennik Łódzki opublikował interpelację wraz z komentarzem Radnej Rady Miasta Iwony Boberskiej oraz moją odpowiedź na nią. Rzecz dotyczyła liczenia w naszym mieście osób bezdomnych. Pani Radna podważa sens liczenia osób bezdomnych 25 stycznia 2013 roku. Dziwi mnie brak zrozumienia dla tego przedsięwzięcia, które ma na celu ustalenie w jakim zakresie musimy być gotowi do niesienia pomocy osobom bezdomnym.
Na pytanie zawarte w komentarzu czy liczenie nie jest za późno, odpowiem, że w grudniu został przeprowadzony pilotaż liczenia, a od października trwały przygotowania do badania, których efektem jest mapa miejsc przebywania osób bezdomnych. Ta systematyczna praca z osobami bezdomnymi prowadzona przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przy wsparciu organizacji pozarządowej powoduje, że pomoc oferowana osobom bezdomnym jest prowadzona w odpowiedni do potrzeb sposób przez cały rok, a jej intensyfikacja zimą jest oczywista. Propozycja, aby liczenie odbyło się wcześniej, ponieważ w styczniu skończy się zima, jest co najmniej dziwne! Czy z dniem 25 stycznia zniknie zjawisko bezdomności w naszym mieście?
Dzięki utworzeniu sekcji streetworkerów prowadzimy pracę z bezdomnymi na ulicy przez cały rok. Z tą sekcją współpracuje prawdziwy praktyk, który pracuje przy Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej w zespole wdrażającym standard pracy z osobami bezdomnymi. On sam rekomendował styczeń, jako najlepszy czas na prowadzenie tego typu badań, a te czynniki są opisane w metodologii badawczej i zostaną opublikowane w raporcie po zakończeniu działań.
Wcześniej tego typu badania nie były prowadzone w Łodzi przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej a Pani Radna nigdy nie przedstawiała takiego pomysłu, choć jest Doradcą Wojewody ds. Bezdomności i Uzależnień, a jej krytyka działań MOPS jest tym bardziej zadziwiająca, że Urząd Wojewódzki zaleca liczenie osób bezdomnych w terminie 7-8 lutego 2013 r, czyli w terminie późniejszym niż zaproponowany przez miasto. W świetle tych faktów należy zadać pytania, czy zima zdaniem Pani Radnej konchy się 25 stycznia, czy 7-8 lutego? I czy Doradca Wojewody ds. Bezdomności i Uzależnień posiada wiedzę na temat działań podejmowanych w tym zakresie przez Panią Wojewodę?
Krzysztof Piątkowski,
Wiceprezydent Miasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?