MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna kobiet. Piłkarki UKS SMS Łódź decydowały o złocie, ale brązu nie mają

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Fot. Grzegorz Gałasiński
To był wyjątkowy finisz Orlen Ekstraligi. Na trzech stadionach piłkarki walczyły o medale, na trzech pozostałych o wyłonienie spadkowicza.

W Łodzi na stadionie przy ul. Milionowej mające szansę na brązowy medal piłkarki UKSSMS walczyły z walczącym o tytuł mistrza Polski GKSKatowice. Łodzianki przystąpiły do tego meczu w glorii niepokonanej w tym roku drużyny. I zaczęły mecz z wysokiego C.
Już w 14 minucie Nadia Krezyman na prawym skrzydle ograła obrończynię gości, dośrodkowała, a najlepsza strzelczyni łódzkiej drużyny Karolina Majda uprzedziła rywalkę i głową umieściła piłkę w siatce.
To był szok dla katowiczanek, które w tym momencie traciły tytuł mistrza Polski, bo w równoległym meczu Pogoń Szczecin prowadziła z Rekordem. Uzyskanie prowadzenie nie przybliżało też łodzianek do brązowego medalu, bo konkurentki z Czarnych także strzeliły gola. Arcyciekawa była walka w ostatniej kolejce Orlen Ekstraligi.
Po uzyskaniu prowadzenie przez podopieczne trenera Marka Chojnackiego kilka groźnych strzałów oddały katowiczanki, ale bez zarzutu spisywała się Monika Sowalska.
Kibice nasłuchiwali wieści z innych stadionów. Pogoń prowadziła wysoko, a Czarni remisowali. Katowice marzyły o strzeleniu bramki w Łodzi, która dałaby im tytuł, łodzianki marzyły o golu Śląska we Wrocławiu, który dałby brązowy medal UKS SMS Łódź. Strzeliły, ale sosnowiczanki i zapewniły sobie brąz.
Nerwowo było na ławce rezerwowych walczącego w Łodzi o złoto GKS Katowice, żółtą kartką ukarany został asystent trenerki gości.
Na boisku katowiczanki osiągały przewagę, ale łodzianki dobrze sobie radziły w defensywie. Z takiego obrotu sprawy cieszyły się piłkarki Pogoni Szczecin, które dzięki temu zwycięstwu UKS SMS zdobyły mistrzostwo Polski. Po meczu wręczono srebrne medale katowiczankom, a podopieczne trenera Marka Chojnackiego z żalem oglądały tę uroczystość.
Zasłużyły na medal, nie przegrały wiosną meczu, ale rywalki nie dały się dogonić.
Orlen Ekstraliga
UKS SMS Łódź - GKS Katowice 1:0 (1:0)

1:0 Karolina Majda (14). Sędziowała Anna Adamska (Warszawa).
UKSSMS Łódź: Monika Sowalska - Wiktoria Zieniewicz, Patrycja Balcerzak, Daria Sokołowska, Julia Kolis, Oliwia Domin, Magdalena Dąbrowska, Aleksandra Stasiak, Karolina Majda (66, Jessica Raczkowska), Paulina Filipczak (82, Milena Kowalska), Nadia Krezyman. Trener: Marek Chojnacki.
Inne mecze: Śląsk Wrocław - Czarni Sosnowiec 1:2 (Joanna Wróblewska 59 - Nikol Kaletka 17, Klaudia Miłek 70), APLG Gdańsk - Stomilanki Olsztyn 1:0, UJ Kraków - Górnik Łęczna 1:4, Rekord Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 0:6, Pogoń Tczew - Medyk Konin 3:3
1.Pogoń Szczecin 22 51 63-16
2.GKS Katowice 22 51 50-17
3.Czarni Sosnowiec 22 46 55-22
4.UKS SMS Łódź 22 44 47-19
5.APLG Gdańsk 22 35 30-29
6.Górnik Łęczna 22 31 34-29
7.Śląsk Wrocław 22 31 41-36
8.Pogoń Tczew 22 22 29-65
9.Rekord Bielsko-Biała 22 19 23-41
10.Stomilanki Olsztyn 22 16 15-54
11. UJ Kraków 22 15 26-46
12. Medyk Konin 22 14 24-63

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki