Piotr Paszyński z UKS Orientuś Łódź mistrzem Polski w sprinterskim wyścigu na orientację

Zawodnicy startując wspólnie w 6-osobowych grupach przechodzą stopniowe eliminacje zakończone finałem. W orientacji sportowej nazywa się tę rywalizację knock out sprintem. Od kilku sezonów zdobywa ona ze względu na widowiskowość coraz większą popularność na całym świecie i na stałe weszła do kalendarza imprez IOF ( Międzynarodowej Federacji Orienteeringu) zrzeszającej już 75 krajowych związków. Wyścig choć nazywa się sprinterskim, krótki jest tylko dla biegaczy na orientację przyzwyczajonych do pokonywania wielokilometrowych tras.

Ten finałowy miał 1400 m długości i wymagał odnalezienia i potwierdzenia elektronicznym chipem 12 punktów kontrolnych. Naszemu mistrzowi zajęło to 5 i pół minuty. Piotr Paszyński, który uprawia orientację sportową od 25 lat doskonale wykorzystał swoje ogromne doświadczenie i znakomitą wytrzymałość biegową.

Zwycięstwo zapewnił sobie skutecznym finiszem wyprzedzając rywala, Fryderyka Pryjmę z UNTS Warszawa zaledwie o sekundę. Radość ze zwycięstwa łodzianina jest tym większa, że trochę niespodziewana bo w biegowym środowisku znany jest on głównie z sukcesów w biegach ekstremalnych m.in. zwycięstwa w Zimowym Ultramaratonie Karkonoskim. Przede wszystkim kojarzony jest jednak z licznymi sukcesami swoich podopiecznych jako niestrudzony trener i organizator imprez na orientację.

Wśród jego zawodników są medaliści młodzieżowych i juniorskich mistrzostw świata i Europy: Rafał Podziński, Krzysztof i Piotr Rzeńca, czy Natalia Ewiak. Swym zwycięstwem Pasza bo tak nazywają go znajomi, udowodnił, że systematyczny trening połączony z doświadczeniem pozwala osiągać duże sukcesy bez względu na wiek. Jemu udało się to mimo pracy na pełny etat jako nauczyciel oraz trener i wychowawca młodzieży w UKS Orientuś Łódź. Tym większy szacunek i gratulacje za wspaniały przykład dla młodych podopiecznych i uczniów!

Relacja telewizyjna z biegu finałowego, wyniki i zdjęcia na stronie www.orientuslodz.pl