Dach miałby pojawić się między pl. Wolności a ul. Próchnika. Zdaniem Piotra Kurzawy, menedżera ulicy Piotrkowskiej, mogłaby to być kolejna atrakcja Pietryny.
- To pomysł dość fantazyjny - przyznaje Kurzawa. - Takie ulice są jednak w wielu miastach Europy: w Linzu, czy Mediolanie - dodaje. Jak tłumaczy, pierwszy odcinek Piotrkowskiej jest głównie handlowy. - Dach mógłby pomóc rozwinąć tę funkcję - mówi.
Nie wiadomo, jak miałby wyglądać dach. Na wizualizacji udostępnianej przez łódzki magistrat jest to dach wzorowany na „stajni jednorożców”. Ale może być inny.
Tymczasem wiele osób ma wątpliwości. - Jest to niewskazane. Piotrkowska to pomnik historii i zabytek wpisany do rejestru - ocenia Grzegorz Dębski z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi.
Także architekci mają wątpliwości. - Ten pomysł jest bez sensu. Piotrkowska zatraci swój charakter. A tego nie wolno zrobić - mówi Marek Diehl, architekt z Łodzi.
Naszym Czytelnikom pomysł się jednak raczej podoba. W internetowej sondzie 58 proc. było „za”, a 42 „przeciw”.
Czy Piotrkowska powinna być zadaszona? [SONDA]
Pierwszy projekt zadaszenia Piotrkowskiej pojawił się już w 1971 r. Stworzył go ówczesny konserwator zabytków Antoni Szram. Projekt zadaszenia ulicy pod nazwą „Piotrkowska +” trafił też na konkurs architektoniczny miasta „Wielkomiejska Piotrkowska”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?