Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płaca minimalna 2017. Pracodawcy nie wypłacają 13zł/h

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Ponad 58,5 tys. zł „zaoszczędzili” właściciele firm z naszego regionu na swoich podwładnych. Wypłacili im o tyle niższe pensje. Będą dopłacać.

Jeden z barów orientalnych w Łodzi. Załoga dostaje siedem złotych za godzinę pracy. Zdesperowani piszą do NSZZ Solidarność, a przy okazji wskazują na inne „grzechy” właściciela baru.

- Klientom, którzy zamówili dostawę do domu nie dają paragonów, naliczane są różne stawki za dostawę wedle kaprysów - donoszą związkowcom.

To tylko jedno ze zgłoszeń w ramach akcji „13 złotych... i nie kombinuj”, którą od lutego prowadzą związkowcy i Państwowa Inspekcja Pracy. Poskarżyć się może każdy, kto pracuje na podstawie tzw. umowy cywilnoprawnej i dostaje mniej niż 13 zł brutto, czyli 9,7 zł netto za godzinę pracy.

Taką skargę złożyli też pracownicy jednej z Łódzkich firm z branży telekomunikacyjnej. Donieśli, że otrzymują tysiąc złotych netto za 160 godzin pracy miesięcznie. Oznacza to, że godzinę ich pracy wyceniono na 6,25 zł „na rękę”.

Zobacz też: Wiadomo już o ile od 2018 r. wzrośnie płaca minimalna oraz emerytury i renty

Z kolei w łódzkim punkcie finansowym wynagrodzenie pracownika na umowę zlecenie składa się z podstawy oraz prowizji bankowej. Jest ono obliczane na dwa sposoby, w zależności od tego, czy uda się sprzedać produkt bankowy, czy też nie. Jeśli nie, to pensja wynosi 13 zł brutto za godzinę pracy, jeśli tak, to godzina pracy jest wyceniana na 8 zł brutto, a wynagrodzenie jest wypłacane tak, by nie przekroczyć minimalnej kwoty. W praktyce oznacza to, że stawka minimalna jest płacona, ale pracujący mają zabieraną prowizję od banku.

To jeszcze nie koniec.

- Nasza akcja trwa, cały czas czekamy na skargi - mówi Hanna Daszczyńska z biura prasowego Solidarności. - Ostatnio wpływa ich nieco mniej, reagujemy na każdą.

Skargi płyną także bezpośrednio do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi.

- W pierwszym półroczu przeprowadziliśmy 520 kontroli w tym temacie - mówi Beata Helińska, koordynatorka akcja w łódzkim OIP. - Kontrole odbyły się u 512 przedsiębiorców, którzy zostali wybrani na podstawie zawiadomień z NSZZ Solidarność, bezpośrednich zgłoszeń do nas oraz rutynowych kontroli dotyczących przestrzegania prawa pracy i bhp.

**Czytaj też:

Rynek pracy. Wpłynęło 300 skarg na za niskie pensje

**

Związkowcy przekazali do OIP 36 skarg od osób pracujących na zleceniach, a 32 osoby poskarżyły się bezpośrednio. W przypadku pozostałych kontroli inspektorzy przy okazji badania innych tematów przyglądali się sytuacji osób zatrudnionych na umowach zlecenie. W sumie kontrolami było objętych dwa tysiące osób.

- Do tej pory stwierdziliśmy, że zleceniobiorcy otrzymali zbyt niskie wynagrodzenie na kwotę nieco ponad 58,5 tys. zł - wylicza Beata Helińska. - Wydaliśmy 15 poleceń i 141 wystąpień dla przedsiębiorców, część wniosków nie zawiera konkretnych kwot, zobowiązaliśmy przedsiębiorców do naliczenia i wypłacenia wynagrodzenia. Do tej pory udało się wyegzekwować 5.234 zł, ale większość wniosków jest w trakcie realizacji.

Przy okazji tych kontroli inspektorzy sprawdzają, czy umowa zlecenie spełnia kryteriów umowy o pracę i nie powinna być zastąpiona. W części przypadków we wnioskach nakazali zamienić umowę cywilnoprawną na umowę o pracę.

Fakty

13 złotych od początku tego roku



W ubiegłym roku zostały uchwalone przepisy, które dotyczą minimalnej stawki za godzinę pracy na umowę zlecenie i wysokości płacy minimalnej.

Od stycznia tego roku osoba, która jest zatrudniona na umowie o pracę nie może zarabiać mniej niż dwa tysiące złotych brutto miesięcznie. Tyle wynosi minimalne wynagrodzenie, na rękę dostaje się 1.459 zł.

W przypadku umów cywilnoprawnych. np. zleceń wprowadzono natomiast minimalną stawkę godzinową: wynosi ona 13 zł brutto, czyli 9,7 zł netto. W lutym tego roku NSZZ Solidarność w porozumieniu z Państwową Inspekcją Pracy zaczęła prowadzić akcję pod hasłem „13 zł i... nie kombinuj”. Zaapelowano do osób zatrudnionych na takich umowach, by zgłaszały do Solidarności przypadki łamania przepisów. Związkowcy przekazują następnie te zgłoszenia do koordynatorów akcji w oddziałach inspekcji w całym kraju, a inspektorzy wybierają się do tych firm na kontrolę. Akcja ciągle trwa.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki