Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po ile karnety na Widzew, ile jeszcze będzie transferów do Widzewa?

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Piłka nożna. W sobotę 10 lipca piłkarze Widzewa wyjadą na zgrupowanie do Woli Chorzelowskiej na Podkarpaciu.

Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia będą pracować tam do 17 lipca. W trakcie obozu łodzianie rozegrają trzy mecze sparingowe, w których sprawdzą się na tle pierwszoligowej Korony Kielce (10 lipca w Kielcach), drugoligowego Hutnika Kraków (14 lipca) i drugoligowej Stali Rzeszów (17 lipca). Ostatnią grę kontrolną zaplanowano na 24 lipca. Przeciwnikiem Widzewa będzie beniaminek II ligi - Pogoń Grodzisk Mazowiecki.

Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa Łódź, w wywiadzie dla widzew.com mówił o karnetach i transferach: - W założeniach budżetowych początkowo przyjęto podwyżki cen karnetów o około 20 procent. Na skutek podjętych działań, przede wszystkim korekty budżetu na wynagrodzenia zawodników i korekty kosztów organizacji dnia meczowego, udało się zredukować skalę podwyżek, które ostatecznie wyniosą około 11 procent w stosunku do cen z poprzedniego sezonu dla osób przedłużających karnet. Możemy już oficjalnie potwierdzić, że udało się wynegocjować o wiele korzystniejsze dla klubu warunki najmu lóż na stadionie. Mamy zagwarantowany najem kompletu lóż na sezon 2021/2022 po cenach wyższych o 20 procent, dodatkowo podjęliśmy działania mające na celu wygospodarowanie dodatkowych przestrzeni VIP poprzez podział największych lóż i ich komercjalizację.
Kiedy możemy spodziewać się ogłaszania nazwisk kolejnych nowych piłkarzy Widzewa?
- Powiem wprost - kluczowy dla nas w tym okienku transfer Janusza Gola upadł dlatego, że jego nazwisko padło w mediach w kontekście gry w Widzewie, a byliśmy już o niewielki krok od podpisania umowy. Oczywiście mamy jeszcze plan B, C itd. jeśli chodzi o tę pozycję, ale proszę kibiców o cierpliwość. Przyznam, że sam jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, że pierwsze transfery udało się przeprowadzić tak szybko i sprawnie, a teraz potrzebujemy jeszcze czasu na rozmowy. Teraz planujemy jeszcze cztery, maksymalnie pięć transferów. Wiemy, że drużyna potrzebuje wzmocnień, ale dla mnie jako dla prezesa zarządu najważniejsze jest to, żeby zgadzały się finanse. Chcemy ujednolicić kwestię kontraktów graczy młodzieżowych, transakcji prowizyjnych oraz warunków kontraktowych zawodników pierwszej drużyny i to już się dzieje. Widzew nie będzie płacił wielkich pieniędzy i nie będzie pisał umów z piłkarzami oraz agentami na kolanie - kończy prezes Mateusz Dróżdż cytowany przez widzew.com.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki