Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobicie na Limanowskiego w Łodzi. Smutny finał internetowej znajomości

mek
Do swojej internetowej sympatii przyjechał aż z Sosnowca. Niestety, znajomość z dziewczyną zakończyła się dla 20-latka bardzo źle.

Dziewczynę poznał za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych. 20-letni mieszkaniec Sosnowca zapałał sympatią do 21-letniej mieszkanki Łodzi i zdecydował się ją odwiedzić. Przez kilka dni gościł w jej mieszkaniu na ul. Limanowskiego. We wtorek, 8 marca, postanowił wrócić do domu.

Dziewczyna odprowadziła go na dworzec wraz z dwoma znajomymi. Na miejscu stwierdziła jednak, że nie może poczekać i musi wracać. Zostawiła 20-latka w towarzystwie dwóch swoich kolegów. Wkrótce jednak zadzwoniła do młodego mężczyzny. Poinformowała go, że ma jej klucze i musi wracać do mieszkania.

CZYTAJ TEŻ: Bijatyka pod pubem na Zachodniej w Łodzi. Pobity mężczyzna zmarł

- Mężczyzna posłusznie wykonał tę prośbę i wraz z jej znajomymi wrócili na ulicę Limanowskiego - informuje asp. Aneta Sobieraj z łódzkiej Komendy Wojewódzkiej Policji. - Gdy byli już przy kamienicy w której mieszkała 21-latka, mężczyzna został zaatakowany przez osoby, które wcześniej udawały, że się z nim przyjaźnią, odprowadziły na stację, a nawet czekały z nim na pociąg. 21-latek uderzył go kilkukrotnie w twarz, a jego wspólniczka kopnęła w plecy. Pobity 20-latek chciał uciec, jednak agresor wciąż szedł za nim i bił go po twarzy. W końcu dotarł do jednej z aptek, gdzie poprosił o wezwanie karetki i policji.

Ratownicy medyczni zabrali mężczyznę do szpitala. Tymczasem policjanci ustalili, że za atakiem na mieszkańca Zagłębia stoi jego internetowa sympatia.

- Kobieta nie chcąc kontynuować dalszej znajomości z nim poprosiła dwójkę swoich rówieśników, by go pobili - tłumaczy asp. Sobieraj. - Śledczy odzyskali również telefon komórkowy należący do 20-latka, a który został mu skradziony, gdy podczas napaści wypadł mu z kieszeni. Cała trójka usłyszała już zarzuty.

21-letnia mieszkanka ul. Limanowskiego usłyszała zarzut podżegania do popełnienia przestępstwa. Może za to trafić na 3 lata do więzienia. Podobna kara może spotkać jej dwóch kolegów, którzy pomagali w realizacji planu. Jeden z mężczyzn usłyszy również zarzut kradzieży telefonu.

CZYTAJ TEŻ: Bójka na Piotrkowskiej. Pijani mężczyźni spowodowali straty w wysokości 800 zł

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 29 lutego - 6 marca 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki