Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogłębiona Pilica nie będzie stwarzać zagrożenia dla Sulejowa

Karolina Wojna
Stan Pilicy w 2014 i 2015 roku utrzymywał się na poziomie ostrzegawczym. W bezpośrednim rejonie zagrożenia mieszka 600 mieszkańców Sulejowa. Podwórko Reginy Spas jest zalewane niemal co roku.
Stan Pilicy w 2014 i 2015 roku utrzymywał się na poziomie ostrzegawczym. W bezpośrednim rejonie zagrożenia mieszka 600 mieszkańców Sulejowa. Podwórko Reginy Spas jest zalewane niemal co roku. Dariusz Śmigielski
Zamknięto dokumentację inwestycji, związanej z pogłębieniem Pilicy koło Sulejowa. Termin realizacji zależy już tylko od pieniędzy.

- Mamy nadzieję, że prace zaczną się już w 2016 r. - podkreśla Wojciech Ostrowski, burmistrz Sulejowa, który chciałby, aby plany wreszcie stały się faktem.

O programie „Makroniwelacja i rekultywacja Zbiornika Wodnego Sulejów wraz z udrożnieniem partii cofkowej do km 159+300” mówi się od wielu lat, ale dotąd było dalej niż bliżej i plany wyczyszczenia dnia Pilicy były przesuwane z roku na rok. Zabiegi samorządu gminy, mobilizowanego przez mieszkańców, doprowadziły do tego, że program znalazł się na liście inwestycji strategicznych, co oznacza, że będzie realizowany w pierwszym cyklu planistycznym 2016 - 2022, po uzyskaniu dofinansowania przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie.

Szykuje się wielkie pogłębianie Pilicy

- Dla nas najważniejszą sprawą jest to, że dokumentacja projektu została zamknięta, a stało się to, gdy Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ) odstąpiła od oceny oddziaływania inwestycji na środowisko - podkreśla Wojciech Ostrowski. Gdyby RDOŚ badała inwestycję pod tym kątem, zajęłoby to około półtora roku, drugie tyle zajęłyby konsultacje społeczne. To kolejne trzy lata w plecy. A w takiej sytuacji, jaka jest teraz, tylko czekamy na pieniądze.

Te pieniądze to aż 44 miliony złotych, ale władze Sulejowa są dobrej myśli. - Jesteśmy na liście rezerwowej i jeżeli jakiś program z listy głównej nie będzie miał gotowej dokumentacji, to my wskakujemy na to miejsce - dodaje burmistrz, który ma wsparcie Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego.

- Począwszy od 2013 roku, kiedy powstawała wstępna ocena ryzyka powodziowego, przez cały okres prac nad Projektem Informatycznego Systemu Osłony Kraju, pracownicy Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi oraz podległych mi służb, inspekcji i straży, aktywnie i z dużym zaangażowaniem brali udział w pracach planistycznych, mając na uwadze kwestię wypłycenia rzeki Pilicy na wysokości Sulejowa, jeden z najistotniejszych problemów z zakresu bezpieczeństwa powodziowego na obszarze województwa łódzkiego - podkreśla Jarosław Klimas, wicewojewoda łódzki.

W ramach programu „Makroniwelacja i rekultywacja Zbiornika Wodnego Sulejów wraz z udrożnieniem partii cofkowej do km 159+300” m.in. z dna rzeki zostanie wybrany piasek, który woda osadzała tu przez ostatnie dwie dekady. Wybrany piasek zostanie wykorzystany na miejskich plażach, a Pilica będzie wpadała do Zalewu Sulejowskiego trzema ujściami. Dzięki realizacji programu zmniejszy się ryzyko powodziowe dla Sulejowa.

Sulejów: Pilica znowu za wałami

Postępujące od lat wypłycenie rzeki przyniosło m.in. taki skutek, że na wodowskazie w Sulejowie niezmiennie od 2012 roku utrzymuje się stan ostrzegawczy, co jednak nie znajduje odbicia w rzeczywistej sytuacji na rzece i wprowadza w błąd służby kryzysowe. W związku z tym na początku 2015 roku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zaproponował podwyższenie wartości dla stanu ostrzegawczego do 230 cm (było 180 cm) i dla stanu alarmowego do 260 cm (z 230 cm).

ZOBACZ TEŻ:

Źródło TVN/X-news: Zbadają, co dolega Zalewowi Sulejowskiemu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki