Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Portal dla niezadowolonych pracowników

Alicja Zboińska
Pracownikom supermarketów dokuczają niskie pensje, nadmiar obowiązków i złe traktowanie
Pracownikom supermarketów dokuczają niskie pensje, nadmiar obowiązków i złe traktowanie Dziennik Łódzki / archiwum
Niezadowoleni pracownicy wielkich sklepów zyskali miejsce do wylewania swoich frustracji i żali. Taką rolę pełni portal www.hiperwyzysk.pl, nad którym czuwają związkowcy z "Solidarności". Kontrowersje wzbudza jednak fakt, że co tydzień anonimowi autorzy są nagradzani kuponami na zakupy Sodexo wartości 100 zł, a główna nagroda jest pięć razy wyższa.

Pracownikom supermarketów najczęściej dokuczają niskie pensje, nadmiar obowiązków, dźwiganie zbyt dużych ciężarów i złe traktowanie przez przełożonych.

- Skończyłam 54 lata i mam tylko maturę, nie mam szans na inną pracę niż ta na kasie - mówi pani Maria, kasjerka jednego z łódzkich marketów. - Bardzo się w niej jednak męczę. Obrażają mnie klienci, kierownik nie szanuje. Płaca jest niska, "na rękę" mam 1500 zł, a nadgodziny to norma. Najgorzej jest przed świętami, gdy wydłużają godziny otwarcia i każą pracować do ostatniego momentu.

Twórcom strony internetowej zależało na tym, by nagłośnić problemy pracowników dużych sieci handlowych i doprowadzić do ich rozwiązania.

- Za pośrednictwem portalu chcemy rozpocząć debatę społeczną na ten temat - tłumaczy Alfred Bujara z "Solidarności". - Zależy nam na tym, by włączyli się do niej także klienci, na portalu znajdujemy ich uwagi. W ciągu pierwszego tygodnia działania otrzymaliśmy pół tysiąca zgłoszeń. Nie wszystkie zostały zamieszczone, taki los spotkał m.in. wpisy obraźliwe. Doszło natomiast do nieporozumienia, kupony Sodexo nie trafiają wcale do autorów najlepszych wpisów, ale do tych osób, które proponują wyjście z trudnej sytuacji. Handel boryka się bowiem z wieloma problemami, np. zatrudnianiem na kontrakty, a nie na umowy o pracę i trzeba szukać wyjścia z tej sytuacji.

Twórcy strony traktują ją też jako formę nacisku na pracodawców. Zależy im, by zgodzili się na poprawę warunków zatrudnienia kadry.

Przedstawiciele dużych sieci sklepów mają zastrzeżenia do etycznego wymiaru działania tego portalu.

- Mamy wiele wewnętrznych kanałów i sposobów komunikowania się z pracownikami, nie widzimy potrzeby, by robić to za pośrednictwem zewnętrznej strony internetowej - komentuje Michał Sikora, rzecznik Tesco. - To działanie utrwala fałszywe stereotypy o pracy w handlu.

W Realu usłyszeliśmy natomiast, że charakter zgłoszeń jest etycznie wątpliwy, a ma to związek z nagradzaniem autorów wpisów. Zdaniem przedstawiciela Reala anonimowe zgłoszenia trudno jest analizować i na ich podstawie wyciągać wnioski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki