Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar rektoratu Politechniki Łódzkiej. Jest szansa na pomoc ministerstwa

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Grzegorz Gałasiński
Przywracanie do użytkowania rektoratu Politechniki Łódzkiej po piątkowym pożarze potrwa ponad rok. Jest szansa na pomoc ministerstwa.

We wtorek (12 lipca) na pytania w sprawie rektoratu odpowiadał prof. Sławomir Wiak, rektor-elekt Politechniki Łódzkiej, który obejmie rządy nad uczelnią z początkiem września. Przypomniał, że łodzianie nie stracili zabytkowej willi Richtera, bo pożar objął tylko jej dach, natomiast straty są poważne i nie do naprawienia w 2-3 miesiące.

- Doprowadzanie rektoratu do świetności zajmie dłużej niż rok, możliwe, że dwa. Trzeba to zrobić z wielką starannością - opowiadał prof. Wiak.

Według rektora-elekta, politechnika może liczyć na „przyjazne spojrzenie” Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które posiada specjalne środki związane z usuwaniem skutków nieprzewidzianych zdarzeń, w tym katastrof.

Najbardziej aktualną potrzebą pozostaje przykrycie dachu willi Richtera plandeką, która zasłoni cały spalony dach - przede wszystkim przed gwałtownymi opadami.

Czytaj:Pożar rektoratu Politechniki Łódzkiej. Według wstępnych ustaleń, przyczyną zaprószenie lub zwarcie

Prof. Stanisław Bielecki, obecny rektor PŁ, w razie konieczności zwołania zebrań ze swoimi prorektorami (jednym z nich jest prof. Wiak) może korzystać z sąsiadującą z willą Richtera wozownią, natomiast administracja rektoratu, obsługująca pracowników PŁ i studentów (jeśli ci mają „interes” w „centrali”) - robi to zdalnie, czyli z domu.

Czytaj:Pożar w Łodzi. Ogień w rektoracie Politechniki Łódzkiej przy Skorupki [ZDJĘCIA, FILM]

Pożar w willi wybuchł w piątek, gdy na dachu remontowanego od 2015 r. budynku pracowali dekarze. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia Prokuratora Rejonowa Łódź-Polesie. Według wstępnych ustaleń, przyczyna to zaprószenia ognia podczas prac remontowych albo zwarcie instalacji elektrycznej.

Uboczny skutek pożaru to przerwa w działaniu strony internetowej łódzkiej kurii oraz niektórych parafii. Funkcjonowanie tych witryn było technicznie powiązane z instalacjami w rektoracie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki