Jak żart brzmi zbitka tej informacji z wchodzącymi 31 grudnia zmianami podnoszącymi prędkość, z jaką będzie można jeździć po drogach ekspresowych i autostradach. Na razie największym problemem jest dojazd do tych kawałków dróg, po których w nowym roku będzie można mknąć, zgodnie z prawem, nawet 120 i 140 kilometrów na godzinę. Nie pedał gazu, a hamulec przyda się kierowcom bardziej. Mieszkańcy Wielunia już niejeden raz blokowali drogi, gdy okazywało się, że znów zostali wystrychnięci na dudka przez polityków obiecujących rychłe rozpoczęcie budowy obwodnicy. Ale ekspresówki i autostrady są ważniejsze od dróg lokalnych - ktoś powie. Dla kogo?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?