Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracodawcy boją się zatrudniać osoby po 50-tce

J. Leszczyńska, P. Brzózka
Pracodawcy nie kryją, że boją się zatrudniać osoby z grupy 55 plus
Pracodawcy nie kryją, że boją się zatrudniać osoby z grupy 55 plus 123RF
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" postuluje zniesienie 4-letniego okresu ochronnego dla osób zbliżających się do emerytury. Pracodawcy przekonują, że to dla dobra... pracowników. Przyznają przy tym otwarcie, że wiele firm wyrzuca ludzi na bruk tuż przed tym, jak osiągną wiek przedemerytalny.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" proponuje zniesienie 4-letniego okresu ochronnego dla osób w wieku przedemerytalnym. "Lewiatan" przekonuje, że przepis, który nie pozwala zwolnić pracownika w okresie czterech lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego, nie chroni przed utratą pracy, a wręcz przeciwnie - skłania do redukcji zatrudnienia.

- Przepis, który ma chronić osoby starsze przed utratą pracy paradoksalnie jest przyczyną tego, że nie są zatrudniani albo, że tracą pracę. Pracodawcy nie przyjmują nowych pracowników na podstawie umów na czas nieokreślony nie dlatego, że nie chcą, tylko dlatego, że boją się problemów z ich zwolnieniem, jeśli pogorszy się kondycja finansowa firmy. Związanie się z pracownikiem w wieku ochronnym jest dla pracodawcy jak wyrok. Stąd kładą oni duży nacisk na elastyczne formy zatrudnienia - mówi Monika Zakrzewska, ekspert PKPP "Lewiatan".

Na dowód PKPP przekonuje, że w ciągu ostatniego roku bezrobocie w grupie 55 plus wzrosło drastycznie. W najgorszej sytuacji mają być właśnie ci, którzy zbliżają się do wieku, w którym obejmie ich ochrona przed zwolnieniem. Dobrze to poznał na własnej skórze 57-letni Marek Pakulski, który wiele lat przepracował w drukarniach, w tym także na stanowisku kierowniczym.

- Bywało, że przeszedłem pozytywnie przez wstępną kwalifikację, ale potem usłyszałem, że jednak pracodawca wolałby kogoś młodszego - mówi Marek Pakulski. - Często słyszę, że nie dogadam się z młodszym zespołem. Szukam pracy nawet poniżej kwalifikacji, choćby w supermarkecie na stanowisku obsługi stoiska, ale bez rezultatu.

W statystykach Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi nie ma wprawdzie kategorii 55 plus, jest za to 50 plus. W tej grupie faktycznie liczba osób bez pracy wzrosła od ubiegłych wakacji. W lipcu 2011 r. zarejestrowanych było 34,1 tys. osób po pięćdziesiątce, rok później - 37,7 tysiąca. Tyle, że w tym czasie generalnie wzrosła liczba bezrobotnych w Łódzkiem, także tych młodszych (w sumie zanotowaliśmy skok z 131 do 141 tys. osób).

Przy okazji konfederacja podnosi też kwestię związaną z wydajnością osób w starszym wieku, a także "koniecznością monitorowania ich stanu zdrowia", a co za tym idzie zwolnień przeznaczonych na wizyty u lekarza. Tu rozwiązaniem, według "Lewiatana", ma być elastyczny czas pracy - w propozycji jest mowa o ruchomych godzinach pracy, możliwości odrabiania zaległości.

Jeremi Mordasewicz z Lewiatana mówi, że starsi pracownicy często mają mniejszą wydajność i motywację, za to wysokie zarobki. Przyprawiają tym o frustrację młodszych pracowników, a ponieważ nie można ich zwolnić ani obniżyć wynagrodzenia - mogą stanowić poważne zagrożenie dla swoich firm.

Konfederacja przekonuje, że problemem jest też podnoszenie kwalifikacji. Niestety w dalszym ciągu niewiele osób osób korzysta z różnych form dokształcania, a najgorzej w tym względzie jest w grupie 55 plus. "Lewiatan" chciałby to zmienić, Konfederacja chce głośno przekonywać o korzyściach płynących z podwyższania kwalifikacji.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki