Premier Mateusz Morawiecki w Agencji Rezerw Materiałowych pod Tomaszowem Maz. Mówił o zaopatrzeniu w sprzęt szpitali [ZDJĘCIA]

Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek, 19 października, pojawił się Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Maz. Mówił o zaopatrzeniu w sprzęt szpitali. Jak zaznaczył szef rządu, w całej Polsce zajętych jest ok. 600 respiratorów. Wolnych jest ok. 800 aparatów, a ponad 2 tys. dostępnych jest w magazynach Agencji Rezerw Materiałowych.

- Szpitale, które są na pierwszej linii walki z koronawirusem muszą mieć odpowiednie zaopatrzenie w sprzęt. Dlatego Agencja Rezerw Materiałowych i inne agendy państwowe w ciągu ostatnich kilku miesięcy dokonały wielu zakupów sprzętów. To ok. 500 mln rękawiczek i masek, w tym tych najbardziej zaawansowanych FFP2 i FFP3. Przejdziemy przez drugą falę COVID-19 zwycięsko, ale musimy się zmobilizować i przestrzegać obostrzeń - mówił premier Morawiecki podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Działania Agencji Rezerw Materiałowych
W Agencji Rezerw Materiałowych składowany jest m.in. sprzęt do walki z COVID-19, respiratory, kardiomonitory, a także leki, takie jak np. Remdesivir, którego zamówionych zostało 80 tys. dawek. Rezerwy są stale uzupełnianie i na bieżąco wydawane. Tylko w ubiegłym tygodniu Agencja Rezerw Materiałowych rozdysponowała 358 szt. respiratorów i 327 szt. kardiomonitorów do 98 szpitali na terenie całego kraju. Agencja realizuje zakup środków przeznaczonych do zwalczania pandemii COVID-19 oraz zarządza całym łańcuchem dostaw. Centra logistyczne pracują nieustannie, a materiały są stale wydawane. Partnerami logistycznymi ARM są Wojska Obrony Terytorialnej i Poczta Polska, którzy wspierają w sprawnej realizacji i utrzymaniu łańcucha dostaw.

Rządowa strategia walki z pandemią

Premier podczas wizyty w Wąwale przypomniał o strategii walki z pandemią. Priorytetem jest bezpieczeństwo i wsparcie seniorów, odpowiedni dostęp do leczenia dla pacjentów z COVID-19 oraz podejmowanie takich działań, aby miały jak najmniejszy wpływ na gospodarkę i życie codzienne obywateli. Premier mówił jednocześnie, że jeśli zajdzie konieczność wprowadzenia kolejnych obostrzeń, to decyzja zostanie ogłoszona w ciągu najbliższych dwóch-trzech dni.