W galerii zdjęć zobacz, ile na nowych zasadach zarobiliby inni prezydenci i burmistrzowie miast w Łódzkiem
Dziś wynagrodzenie wójtów, burmistrzów i prezydentów to „siedmiokrotność kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe”, łącznie z dodatkami, co - także po zeszłorocznych zmianach ustawowych- oznacza maksymalnie około 12 tys. zł brutto . Zaś kwota bazowa od dekady w zasadzie nie ulega zmianom. W uzasadnieniu napisano, że wynagrodzenia samorządowców są oderwane od zarobków w sektorze prywatnym, a są obciążone wysokim ryzykiem odpowiedzialności karnej, także za błędy podwładnych, tymczasem bywa, że podwładni zarabiają więcej. W samorządzie Łodzi ZMP policzyło, iż pensję wyższą od prezydenta miasta ma 14 pracowników urzędu, 5 kierowników instytucji podległych i 24 członków zarządów spółek z większościowym udziałem miasta, a zatem łącznie 43 osoby.
- Obecnie prezydent Łodzi , miasta 700-tysięcznego, zarabia tyle , ile zarabiają lub mogą zarabiać wójtowie gmin - mówi Tomasz Kacprzak (PO), łódzki radny i członek zarządu ZMP. - Ale odpowiedzialność, waga decyzji i wysokość budżetu są zdecydowanie inne, stopień zaangażowania także. Prezydent Łodzi spotykając się z mieszkańcami ma ma o wiele więcej pracy, niż wójt małej gminy.
Jakie zmiany proponuje ZMP. Wynagrodzenie zasadnicze byłoby uzależnione od średniej pensji w sektorze przedsiębiorstw w danym województwie. Podstawą byłoby 2,5 krotność średniego wynagrodzenia, które w Łódzkiem na grudzień 2018 r wyniosło według GUS 4 tys. 961 zł. Do tego dodatki: funkcyjny, czyli połowa zasadniczego wynagrodzenia w przypadku miasta powyżej 300 tys. mieszkańców oraz specjalny, czyli maksymalnie 20 proc. sumy wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego. W przypadku prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO) całość wynagrodzenia miesięcznego obliczonego na zasadach proponowanym przez ZMP mogłaby wynieść ponad 22,3 tys. zł brutto. Dziś prezydent Łodzi zarabia 12 tys. zł. brutto.
Projekt ZMP przewiduje różnicowanie wysokości dodatku funkcyjnego od liczby mieszkańców gminy, a dodatek funkcyjny ma z kolei wpływ na wysokość dodatku specjalnego. W gminach do 15 tys. mieszkańców byłoby to dodatek funkcyjny wysokości 5 proc. wynagrodzenia zasadniczego, powyżej 15 tys., a do 100 tys. - 10 proc. zasadniczego. Z kolei powyżej 100 tys. - 15 proc. zasadniczego, od 100 do 300 tys. mieszkańców w miastach na prawach powiatu - 40 proc, zaś powyżej 300 tys., prezydent może otrzymać 50 proc. funkcyjnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?