Doszło do tego tuż pod domem 21-letniej ofiary na jednym z dużych piotrkowskich osiedli. Młoda kobieta wracała z pracy, nie było jeszcze północy.
Były radny z Łowicza uniewinniony. Sąd orzekł, że mężczyzna nie próbował zgwałcić
Jak wynika z akt prowadzonego przez prokuraturę postępowania, gwałciciel wbiegł za kobietą do klatki schodowej, gdzie ją zaatakował, m.in. popchnął i przewrócił. Potem - stosując przemoc i zatykając usta - wyciągnął kobietę na zewnątrz budynku, przewrócił w krzaki i przytrzymując za ręce próbował zgwałcić. 21-latka wyrywała się i próbowała krzyczeć - jej wołanie o pomoc usłyszeli czekający na córkę domownicy.
Gwałt zbiorowy pod Sieradzem: "Trzech mężczyzn wciągnęło siłą do samochodu młodą kobietę"
Gwałciciel zbiegł, ale 21-latka wymagała pomocy lekarskiej - była bardzo roztrzęsiona.
Gwałt zbiorowy pod Sieradzem. Podejrzewany wyszedł z aresztu
Wydarzyło się to 29 listopada przed północą. Jak potwierdza Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie, 3 grudnia zostało w tej sprawie wszczęte śledztwo.
- Jest ono prowadzone w kierunku usiłowania, przy użyciu przemocy, doprowadzenia kobiety do poddania się innej czynności seksualnej - mówi prokurator Mrówczyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?