Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Stefan Krajewski: Mamy centra logistyczne, bo nie chce ich Zachód

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Z prof. Stefanem Krajewskim, ekonomistą z Uniwersytetu Łódzkiego, byłym wojewodą łódzkim, rozmawia Marcin Bereszczyński

Z raportu „Rozwój sieci nieruchomości w Europie”opracowanego przez Prologis we współpracy z Eyefortransport wynika, że Polska centralna jest najbardziej pożądaną lokalizacją dla centrów logistycznych. Rynki Europy Środkowo-Wschodniej notują duży wzrost, a zwłaszcza nasz region, czyli Piotrków Trybunalski, Łódź i Stryków. Z czego to wynika?

Jest kilka przyczyn. Najważniejszym elementem rozwoju jest skrzyżowanie autostrad przy Strykowie i Piotrkowie Trybunalskim. Kolejnym ważnym czynnikiem jest duży rynek i bliskość zachodu, ale też wschodu i południa Europy. Połączenie z północą też jest, bo Skandynawowie transportują do nas towary przez morze. Rozwój centrów logistycznych w Polsce jest możliwy, bo mamy duże obszary ziemi, która jest tania. W Europie Zachodniej jest ona zbyt droga. W dodatku w krajach Europy Środkowo-Wschodniej jest dużo ludzi z niewielkimi kwalifikacjami, bez dużych aspiracji płacowych. Na Zachodzie nikt nie potrzebuje stanowisk pracy związanych z centrami logistycznymi, gdzie nie ma awansów i rozwój jest niemożliwy. W takim centrum wózkowy zawsze będzie wózkowym, kierowca - kierowcą, a kto pilnuje terenu, ten do końca będzie ochroniarzem i nie podskoczy wyżej. Dlatego jesteśmy dla Zachodu dobrym regionem.

Czy możliwy jest jeszcze większy rozwój centrów logistycznych w Polsce i w Łódzkiem?

Istnienie taka możliwość. Gdyby powstało więcej autostrad, to byłaby ku temu większa szansa. Ale szerszej sieci autostrad nie będzie, z wyjątkiem A4 w okolicy Przemyśla i autostrady z Warszawy w stronę Moskwy, ale to za wiele lat. Niestety, nie ma pełnej autostrady A1. Gdyby ją wydłużyć od Strykowa na Śląsk, to rozwój centrów logistycznych w woj. łódzkim byłby bardziej prawdopodobny. Rozwój centrów w Łódzkiem gwarantowałoby lotnisko cargo. Lublinek jest zbyt mały na przerzut wielkiej masy towarów ogromnymi samolotami. Być może lotnisko cargo powstanie przy bazie myśliwców F-16. To miejsce blisko trasy S8, która rozprowadza ruch na całą Polskę.

Co takiego centra dają naszemu regionowi?

One nie są złym rozwiązaniem w sytuacji, gdy nie ma innych, lepszych ofert z Zachodu. To dość stabilne miejsca pracy. Na Zachodzie nie chcą stanowisk związanych z wysiłkiem fizycznym. Wolą tworzyć miejsca atrakcyjne, dla osób wykwalifikowanych z dobrymi pensjami. My nie mamy innej możliwości, więc musi tak być i będzie do czasu, aż Europa rozwinie się na wschód i centra przeniosą się na Ukrainę. To blaszaki, które łatwo przerzucić w inne miejsce. Ale to za wiele lat. Poza tym centra pozwalają Polsce być w trójce europejskich potęg transportowych pod względem towarów przerzucanych do Rosji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki