Akcja protestacyjna w tej sprawie odbyła się w poniedziałek 26 lipca pod osiedlową przychodnią zdrowia przy pobliskiej ul. Libelta. Przybyło ponad sto osób. Protestujący nie mieli wątpliwości, że budowa bloków powinna zostać zablokowana. Powód? Wąskie uliczki i chodniki, które nie wytrzymają „najazdu” ciężkiego sprzętu budowlanego oraz brak miejsc do parkowania.
Dlaczego budowa bloków i wieżowca to zły pomysł?
- Inwestor zamierza wybudować osiem bloków, w tym 11-piętrowy. Jest to zły pomysł. Chodzi nie tylko o wąskie ulice i chodniki, ścisłą zabudowę i brak miejsc parkingowych, lecz także o to, że grunt w rejonie gimnazjum jest niestabilny i nie nadaje się na budowę wieżowców – zaznacza Helena Rzetelska – Łój z Rady Osiedla Bałuty Doły.
Także inni mieszkańcy krytycznie odnoszą się do tej inwestycji.
- Jestem zbulwersowana tymi planami. Na terenie byłego Gimnazjum nr 10 powinny powstać nie wieżowiec i bloki, lecz takie placówki, jak na przykład świetlica z różnymi zajęciami lub dom dziennego pobytu dla ludzi starszych – uważa lekarz Zofia Czechowicz.
- Obawiam się, że gdy ruszy ta inwestycja to z powodu wąskich uliczek i braku parkingów droga do przychodni, pod którą stoimy, zostanie kompletnie zablokowana – dodaje plastyk Małgorzata Karpińska, która mieszka tam od 1962 roku.
Protestujący zbierają podpisy pod petycją do władz miasta
Protestujący przygotowali petycję do władz miasta, którą odczytał Maciej Walczak, a która po zebraniu podpisów zostanie złożona w magistracie.
„Jesteśmy oburzeni – czytamy w niej - decyzją miasta w związku ze sprzedażą działki ze szkołą przy ul. Harcerskiej i zaskoczeni ogromem planowanej inwestycji. Mieszkańcy posesji wzdłuż ulic Libelta i Harcerskiej oraz okolicznych bloków wyrażają sprzeciw co do liczby i wysokości zaplanowanych budynków. Dwie małe, wąskie osiedlowe uliczki z ruchem jednokierunkowym, małą przepustowością , brakiem chodnika na odcinka ul. Libelta i złym stanem nawierzchni nie są w stanie obsłużyć tak dużej liczny mieszkańców i ciężkiego sprzętu budowlanego”.
A władze milczą...
W sprawie tej władze miasta nabrały wody w usta. Przedstawiciel magistratu obiecał nam komentarz odnośnie protestu mieszkańców, ale słowa nie dotrzymał.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?