- Nie jest to protest przeciwko wjazdowi taksówek na Piotrkowską, bo muszą one dowieźć pasażerów i taki transport musi być zapewniony. Nie ma jednak naszej zgody by w weekendy na na całej długości Piotrkowskiej były robione dzikie postoje. Nigdzie w Europie nie spotyka się by postoje taksówek organizowano na reprezentacyjnych placach.Nie jest tak w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, a nawet na rynku Manufaktury nie stoją taksówki - podkreśla Marcin Maziarz, mieszkaniec Piotrkowskiej i inicjator protestu. - Za chwilę rozpocznie się sezon ogródkowy, a jaka to przyjemność siedzieć przy kawie i wdychać spaliny taksówek ustawionych w rzędzie.
Czytaj:Protest taksówkarzy na Piotrkowskiej. Sprzeciwiają się nielegalnym przewozom i zakazom postoju
Protestujący przekazali prezydent Łodzi petycję, w której domagają się wprowadzenia systemowych rozwiązań pozwalających egzekwować zakaz postoju na ul. Piotrkowskiej.
Czytaj:Nie będzie strajku taksówkarzy na Piotrkowskiej
- Nie ma mojej zgody by na Piotrkowskiej był postój, dlatego wyznaczyliśmy szereg miejsc postojowych dla taxi na ulicach odchodzących od Piotrkowskiej. W niektórych miejscach zezwoliliśmy taksówkom na parkowanie w weekendy po obu stronach ulicy - zaznacza Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 14 – 20 marca 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?