Protest Uczniowski rozpoczął się w poniedziałek (12 października). We wtorek szukaliśmy go w naszym regionie.
Protest Uczniowski. Uczestniczka z Łodzi: chcę, żeby moi bliscy żyli jak najdłużej
W tym tygodniu cała na czarno do Zespołu Szkół Poligraficznych w Łodzi przychodzi Ola Pietrzak, czwartoklasistka tamtejszego technikum, która zgodziła się na rozmowę z „Dziennikiem Łódzkim”.
– Przystąpiłam do Protestu Uczniowskiego, ponieważ mam różne choroby, powodujące obniżenie mojej odporności. Ale także w trosce o rodzinę, chcę, żeby moi bliscy żyli jak najdłużej. Sama też tego chcę - opowiada Ola Pietrzak.
Jak reagują nauczyciele ZSP?
– Niektórzy dziwnie się na mnie spoglądają, inni pozostają obojętni – opowiada Ola Pietrzak.
Czwartoklasistka zauważa, że Protest Uczniowski w ZSP nie jest jeszcze zbyt powszechny, nie ma wielu osób w czerni, ale za to na korytarzach często daje się słyszeć dyskusje o jego postulatach.
Czy czwartoklasistka rozważa zaprzestanie przychodzenia do szkoły, jeśli rząd nie wprowadzi pełnej zdalności w placówkach oświatowych ?
– Raczej będę podejmować kolejne kroki stopniowo – odpowiada dyplomatycznie uczennica ZSP.
Protest Uczniowski. Pierwsze deklaracje z Łódzkiego o unikaniu szkoły
Na facebookowej grupie „Protest uczniowski 2020”, luźno koordynującej akcję w całej Polsce, pojawiły się też zdjęcia nastolatków z innych miast naszego regionu w czarnych strojach (np. z Tomaszowa) oraz pierwsze relacje o pozostaniu w domach (np. z Aleksandrowa Łódzkiego).
Uczestnicy akcji kolportują również ulotki na temat swojego protestu. "Jeśli możesz, zostań w domu, jeśli nie możesz zostać w domu, pójdź do szkoły w czarnych ubraniach" - można przeczytać w tych materiałach. Organizatorzy protestu przekonują, iż „szkoła jest zbyt niebezpiecznym miejscem podczas pandemii” koronawirusa.
Według obecnych przepisów, dyrektorzy szkół zwracają się o pozwolenie na rezygnację z pełnej stacjonarności do sanepidu: w związku ze stwierdzonymi przypadkami koronawirusa u uczniów lub pracowników – albo w związku z podejrzeniami zachorowań.
Dane z poniedziałku mówiły o 4,6 proc. placówek oświatowych w skali województwa łódzkiego, które dostały zgodę sanepidu, aby całkowicie przejść na tryb zdalny lub na tryb hybrydowy (czyli naukę na odległość dla części uczniów). W kraju ten wskaźnik to 2,2 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?