I pewnie dlatego znają się na wszystkim, wiedzą więcej niż uznane autorytety, często z profesorskimi tytułami z branży, świetnie doradzą, doskonale pokierują, a także okazuje się, że umilą czas... własnym głosem.
Dorota Gardias, znana pogodynka, pozazdrościła widać koleżkom i postanowiła szturmem podbić rynek muzyczny, ale jak na razie, zdaniem wielu, bez specjalnego efektu. Właśnie 44--latka zaprezentowała w sieci fragment piosenki, którą przygotowała z myślą o zbliżających się piłkarskich mistrzostwach Europy. Zapowiedź „Futbolowego Balu” zbiera wśród internautów mieszane recenzje. Utwór tak się zaczyna: „Nagle akcji zwrot, kapitan to nasz kot. Koncentracji max, gryzą pazy WAGs”.
Coś chyba jednak nie tak poszło, bowiem twórczość Doroty nie porwała raczej internautów, by nie powiedzieć, że zmroziła ich nieco.
W sieci dało się zauważyć takie komentarze: To żart?; Boje się, że to nasza piosenka na Mistrzostwa; Tego się nie da odsłuchać niestety; Błagam...; Śpiewać każdy może!; Oj Dorotka, Dorotka; Bardzo pozytywna, piękna; Druga Mandaryna nam rośnie, podobny poziom wokalny; Mój Boże...; Co to ma być?
Z ŻYCIA CELEBRYTÓW. HERBUŚ DOŚĆ CHŁODNO O RELACJACH Z GARDIAS - KLIKNIJ TUTAJ
Aha, warto jeszcze w tym miejscu dodać, że w ubiegłym roku kobieta zdążyła wydać już kilka singli, które nie spotkały się ze zbyt ciepłym przyjęciem. Mimo tego gwiazda TVN chce spełniać marzenia i tym razem postanowiła nagrać piosenkę na Euro 2024. Winston Churchill wypowiedział przed laty znamienne zdanie: „Sukces to idący od porażki do porażki bez utraty entuzjazmu”. Chyba coś jest na rzeczy....
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
