Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice bez pieniędzy za wyprawkę szkolną. Brakuje podpisu prezydent Łodzi

Maciej Kałach
W Łodzi uprawnionych do wyprawki jest ponad 4 tys. rodzin
W Łodzi uprawnionych do wyprawki jest ponad 4 tys. rodzin Mikołaj Suchan/Polskapresse
Rodzice uczniów, którym przysługuje zwrot pieniędzy za zakup podręczników w ramach rządowego programu "Wyprawka szkolna", są wściekli na magistrat. Nie mogą doczekać się drugiej transzy pieniędzy. Tymczasem urzędnicy wydziału edukacji UMŁ donoszą telefonującym do magistratu rodzicom, że winna jest ich pracodawczyni - prezydent Hanna Zdanowska. Na ponad 200 tys. zł czekają rodziny 4,5 tys. łódzkich uczniów.

Przed długim weekendem z redakcją "Dziennika Łódzkiego" skontaktowała się mama drugoklasisty z liceum. Dla uczniów w tym wieku z rodzin w trudnej sytuacji materialnej rząd przewidział dotację w wysokości 445 zł. We wrześniu rodzice składali wnioski, udokumentowane paragonami za podręczniki, w październiku do naszej Czytelniczki dotarła pierwsza rata w wysokości 300 zł.

- Ale zależy mi na pełnym zwrocie, bo bardzo wykosztowałam się, aby kupić dla syna książki. Inni rodzice pobrali kredyty i chciałam uzyskać informacje także w ich imieniu - opowiada mama drugoklasisty. - Dlatego zadzwoniłam do wydziału edukacji i usłyszałam tam, że brak drugiej transzy to skutek braku podpisu Hanny Zdanowskiej.

W piątek zadzwoniliśmy do magistratu, podając się za rodzica i dopytywaliśmy o wypłatę pieniędzy z wyprawek. - Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy będzie druga transza. Może za tydzień, może za półtora - mówiła urzędniczka.

- A od czego to zależy? - dopytywaliśmy.

- Od podpisania zarządzenia przez panią prezydent. Pieniądze od wojewody są w mieście, ale obowiązują konkretne procedury: należy zatwierdzić zwiększenie budżetu Łodzi i wtedy środki trafią do szkół i rodziców - opowiadała pracownica UMŁ. - Dopiero po podpisie możemy przekazać pieniądze szkołom.

We wtorek oficjalnie zapytaliśmy magistrat o powody, dla których rodzice wciąż czekają na pieniądze. W odpowiedzi, przesłanej przez biuro prasowe UMŁ, wydział edukacji informuje, że ma środki na drugą transzę od 5 listopada. Wtedy też w wydziale podpisano wniosek o zwiększeniu budżetu na wyprawkę. Potem wniosek został niezwłocznie przekazany do dalszego procedowania. W dniu 12 listopada po uzyskaniu niezbędnych opinii i akceptacji, został przekazany do Wydziału Budżetu celem realizacji" - czytamy w odpowiedzi. - "Środki finansowe z drugiej transzy wyprawki zostaną przekazane na konta placówek niezwłocznie po uzyskaniu zwiększenia budżetu Zarządzeniem Prezydenta".

"Wyprawka szkolna" na rok szkolny 2013/2014 przysługuje rodzinom uczniów pierwszej klasy podstawówki, w których dochód nie przekracza 539 zł netto. Ten próg dla rodzin uczniów z klas II, III i V SP, a także dla rodzin drugoklasistów ze szkół ponadgimnazjalnych to 456 zł.

Kwota wsparcia waha się od 225 zł w przypadku podstawówki do 445 zł w przypadku ogólniaka. Pomoc adresowana jest także do uczniów niepełnosprawnych, a część pieniędzy mogą przyznawać dyrektorzy - rodzinom, które nie mieszczą się w progach, ale są niepełne albo pojawia się w nich problem alkoholizmu.

W Łodzi do otrzymania wyprawek uprawione są rodziny 4.256 uczniów. Pierwsza transza to 926 tys. zł, druga - 215 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki