Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowy, czyli wspomnień czar

Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk Grzegorz Gałasiński
Łódzki magistrat wystawił na sprzedaż ośrodek wczasowy w Rowach. Do Rowów jeździli urzędnicy i ich rodziny. Wieść o kolejnej licytacji obudziła u naszych czytelników, bywalców ośrodka, wspomnienia z wczasów nad Bałtykiem.

Tuż obok urzędniczego raju, znajdował się znacznie skromniejszy ośrodek Polskiego Radia. Ot, parę prymitywnych domków. Byłem tam raz w latach 80. Moje wspomnienia związane z magistrackim ośrodkiem wczasowym są - delikatnie ujmując - prozaiczne.

Jak większość ludzi z radiówka, wykupiłem obiady po sąsiedzku w łódzkim domu wczasowym. W połowie turnusu kuchnia zatruła prawie wszystkich, więc zamiast jeść wykupione posiłki, przeszliśmy na dietę. Szczęśliwie w tamtych czasach służba zdrowia jeszcze funkcjonowała: lekarz w Ustce przyjął nas bez problemów, wypisał recepty - jakoś wszyscy przeżyli, dzięki czemu niekiedy wspominają feralny obiad w urzędniczym ośrodku wczasowym.

A w ogóle szkoda, że UMŁ nie potrafi znaleźć recepty na zachowanie ośrodka w Rowach i wykreowanie go na atrakcyjne centrum wypoczynkowe nie tylko dla urzędników.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki