PiS ujawnił jedynie, że koszt spotkania wyniósł 13385 zł. To za mało, jeśli porównać jawność życia politycznego w czasach rządów koalicji PO-PSL.
Z tamtego okresu wiemy nie tylko, że za obiad Bieńkowskiej z Wojtunikiem zapłaciliśmy 822 zł, za biesiadę Sikorskiego z Rostowskim 1352,25, a Sienkiewicza z Belką i Cytryckim 1435. Wiemy wszystko, gdyż każde słowo zostało nagrane i podane do publicznej wiadomości.
Niestety, tym razem nikt nie pokwapił się, by nagrać dla współczesnych i potomnych rozmowy szefów bratnich partii: polskiego PiS i węgierskiego Fidesz. To skandal, jeśli wziąć pod uwagę, że za pieniądze wydane na tajne pogaduchy, prawdziwi demokratyczni ministrowie mogliby zjeść 10 obiadów u Sowy, a my mielibyśmy o czym podyskutować!
Zobacz skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia w skrócie
25 - 31 stycznia 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?