WIDEO: Spełnili marzenie chorej Kasi
Autor: Marcin Karkosza, Gazeta Krakowska
8-letnia Kasia Hojoł z Krakowa to radosna i bystra dziewczynka. Na chwilę zapomniała o swojej chorobie - śmieje się i biega. To dzięki Fundacji Mam Marzenie i wsparciu ze strony sponsorów, którzy ufundowali dziewczynce jej własny plac zabaw.
Kasia jest prawdziwą małą księżniczką, która gości podejmuje herbatką. Każdą nową zabawkę na swoim placu zabaw musi wypróbować. Raz wspina się po drabince do niewielkiego drewnianego domku, za chwilę ześlizguje się ze zjeżdżalni.
- Plac zabaw jest super - mówi Kasia. - Najbardziej lubię moją nową huśtawkę, która przypomina bocianie gniazdo.
Po raz pierwszy huśtała się na podobnej w trakcie wycieczki z rodzicami do Wrocławia. To było jeszcze przed tym, jak we wrześniu zeszłego roku okazało się, że choruje na raka nerki.
- Dowiedzieliśmy się o tym w trakcie rutynowej tomografii, wcześniej nie było żadnych objawów - mówi Tomasz Hojoł, tata Kasi. -
Od tego czasu wszystko się zmieniło. Kasia przeszła operację usunięcia nerki, a teraz ma chemioterapię. Nie może też chodzić do szkoły.
Przez chorobę trudno jej także chodzić na plac zabaw. Na początku roku, w trakcie leczenia w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie, Kasia spotkała się z wolontariuszami Fundacji Mam Marzenie. - Bardzo chciała mieć plac zabaw z huśtawką - mówi Justyna Dudka, wolontariuszka fundacji. - Marzenie dziewczynki postanowiło sfinansować Energetyczne Centrum SA.
Fundacja Mam Marzenie działalność rozpoczęła 11 lat temu i przez ostatnią dekadę spełniła marzenia ponad 5800 chorych dzieci z całej Polski. Na spełnienie swoich największych pragnień tylko w okolicy Krakowa czeka ok. 30 dzieci.
Każdy może pomóc w ich realizacji. Wystarczy wejść na stronę internetową: www.mammarzenie.org i wybrać dziecko, któremu chce się pomóc, lub przelać pieniądze na konto fundacji. Można także przekazać 1 proc. z podatku - wystarczy podać numer KRS 0000177137 w rozliczeniu rocznym PIT.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
