Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia mieszkaniowa chce wyrzucić przedszkole, jednak rodzice mają plan [ZDJĘCIA]

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Rodzice dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 171 w Łodzi będą walczyć o przetrwanie placówki ich pociech. Na specjalnym zebraniu w czwartkowe popołudnie (7 kwietnia) ustalili wstępny plan działania, który ma zapobiec wyrzuceniu PM nr 171 z bloku nr 310 przy ul. Gorkiego 41.

Blok należy do Spółdzielni Mieszkaniowej im. Chrobrego na Widzewie-Wschodzie, a jej zarząd wypowiedział przedszkolu umowę najmu - PM nr 171 ma opuścić parter bloku z końcem czerwca. W takiej samej sytuacji jest PM nr 164 przy ul. Czajkowskiego 4.

Obecni na zebraniu rodzice dzieci z PM nr 171 postanowili pracować nad projektem uchwały na zbliżające się walne zgromadzenie członków SM im. Chrobrego (podzielone na trzy części, zacznie się 27 kwietnia). Jak mówili rodzice, projekt będzie przewidywał dalsze wynajmowanie lokali przedszkolom, a przyjęty przez walne zgromadzenie, czyli najwyższą władzę spółdzielni, zablokowałby aktualne plany jej zarządu.

CZYTAJ TEŻ: Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Chrobrego na Widzewie wyrzuca dwa przedszkola

Zgodnie ze statutem "Chrobrego" projekty uchwał na walne zgromadzenie należy zgłosić do 11 kwietnia. Czasu jest mało, dlatego uczestnicy zebrania w PM nr 171 intensywnie szukali w czwartek między sobą prawnika: tak, aby dokument został sporządzony bezbłędnie. Planowali też szeroką akcję informacyjną wśród mieszkańców osiedla, przewidującą odwiedzanie lokatorów "Chrobrego" i opowiadanie o postępowaniu zarządu spółdzielni.

Jan Królak, prezes "Chrobrego" uzasadniał wcześniej wypowiedzenie umów przedszkolom sygnałami od lokatorów bloków.

- Rodzice tych dzieci dowożą je samochodami, blokując miejsca parkingowe lokatorom, działania przedszkola to także hałas - mówi Królak.

Do słów o parkowaniu odniosła się w czwartkowym liście do naszej redakcji Katarzyna Grabkowska, rodzic dziecka z PM nr 164.

- "Pod pierwszym z bloków gdzie mieści się przedszkole nie ma żadnych miejsc parkingowych, więc nie ma czego zajmować. Pod drugim jest kilka miejsc, zajętych przez mieszkańców od wieczora do rana (...) Ponadto rodzic, nawet jeśli podwozi dziecko, co nie jest równoznaczne z tym, że mieszka daleko, jak twierdzi pan Prezes, po prostu jedzie do pracy (...) przecież nikt nie zostawia dziecka w przedszkolu i nie stoi pod nim 8 godzin" - napisała nasza Czytelniczka.

CZYTAJ TEŻ: Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej im. Chrobrego czeka na telefon od Tomasza Treli

Skrót najważniejszych wydarzeń tygodnia 28 marca-3 kwietnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki