Spotkanie łódzkich muzyków improwizujących z niezwykłymi chórzystami

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Chööör próby przedsięwzięcia przeprowadza w Muzeum Książki Artystycznej - pozytywna energia udziela się wszystkim
Chööör próby przedsięwzięcia przeprowadza w Muzeum Książki Artystycznej - pozytywna energia udziela się wszystkim Grzegorz Gałasiński
Najpiękniejsze rzeczy powstają w szczerości. Trudno zaś o szczerość większą niż sytuacja, w której komunikujemy się najczystszymi emocjami. A taką jest spotkanie łódzkich muzyków improwizujących z niezwykłymi chórzystami.

Idea jest prosta - WSPÖŁGŁØSY. Nie tylko jednak jako wypracowanie wspólnego brzmienia, osiągnięcie artystycznej jedności, ale również niwelowanie granic, pokonywanie barier. W Łodzi podjęto imponującą próbę rozbicia muzyką wszelkich ograniczeń w relacjach pomiędzy osobami z niepełnosprawnościami intelektualnymi a pełnosprawnymi. Dystans i granice mają źródło w głowie - po raz kolejny okazuje się, że sztuka wzięta z serca najcelniej je rozbraja.

Pierwsze serce projektu - który rozpoczął się 5 maja, w Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych i Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną, a efekt przedstawi wkrótce, w nawiązaniu do dzisiejszego Światowego Dnia Osób z Niepełnosprawnościami - należy do Marcela Balińskiego, łódzkiego pianisty, kompozytora, aranżera, człowieka wielu inicjatyw. Zebrał on kwintet złożony z kapitalnych muzyków, zajmujących się muzyką współczesną i połączył w pracy z chórem złożonym z osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi, powstałym przy warsztatach terapii zajęciowej spółdzielni Orpel.

- Pomysł ten chodził za mną od dawna - przyznaje Marcel Baliński. - Mam niepełnosprawną siostrę, której największą pasją jest śpiew i początkowo postanowiłem, że dla niej taki projekt zrealizuję. W pewnym momencie, dzięki Marcinowi Zabrockiemu z naszego zespołu, poznałem chór działający przy warsztatach terapii zajęciowej, prowadzony przez panią Grażynę Walkowską. Później pojawił się Michał Strokowski i jego fundacja, któremu przedstawiłem swój pomysł; napisaliśmy wniosek o dofinansowanie do ministerstwa kultur i jak się okazało, z szesnastu tysięcy wniosków nasz został oceniony na tyle wysoko, że znalazł się aż na dwunastej pozycji.

Michał Strokowski, który na przełomie lat 90. i 2000 współprowadził w Łodzi legendarny klub Prokadencja - Forum Fabricum, objął rolę koordynatora oraz producenta przedsięwzięcia i nie ma wątpliwości: - To jest pierwszy tego typu projekt na świecie - podkreśla. - Rozmaitych działań artystycznych z udziałem osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi jest wiele, ale nikt nie łączy tego ze współczesną muzyką improwizowaną. To jest tak niespotykane, że najbardziej nas jarzy, iż nikt nie wie, co się wydarzy.

A wydarzy się koncert wokalno-instrumentalny z wykorzystaniem improwizacji (premiera prawdopodobnie za dwa tygodnie) i udziałem Chöööru oraz Kwintetu Marcela Balińskiego, w którym liderowi towarzyszą: kontrabasista Rafał Różalski, perkusista Bartosz Szablowski, skrzypek Bartosz Skibiński i Marcin Zabrocki - saksofon, elektronika. Z muzykami współpracuje librecista Jakub Gutkowski.

- Zacząłem od tego, że przygotowałem zarys kompozycji, ale im intensywniej zaczęliśmy ze sobą współpracować, tym bardziej stawały się one otwarte - wyjaśnia Marcel Baliński. - Okazało się, że w tym gronie jesteśmy w stanie zaimprowizować cały koncert. Przekonałem się, że wszystkie osoby biorące udział w projekcie to wybitnie wrażliwi ludzie i wszelkie granice zatarły się właściwie natychmiast. To moje pragnienie, by burzyć bariery muzyką. Tutaj to się wspaniale udało.

Próby, które odbywają się w Muzeum Książki Artystycznej, to ciężka praca, ale i nieustanne niespodzianki i zachwyty. W przygotowaniu materiału wykorzystywane są wszystkie możliwe techniki wokalne, których chór ma używać oraz wiele zadań scenicznych, jak tupanie, gwizdanie, klaskanie, mlaskanie, wrzask, szept, ruch.

- Staliśmy się jednym organizmem, inspirujemy chórzystów, ale otrzymujemy zarazem mnóstwo pomysłów i spontanicznych działań od nich - dodaje Marcel Baliński.

W planach są również nagranie płyty i występy na rozmaitych festiwalach jazzowych, także za granicą - artyści już mają zaproszenie na przyszły rok do Szwajcarii. Energia uczestników projektu gwarantuje, że nie będzie on jednorazowym. Dar empatii i otwartości, jaki poniesie, pozostanie nieocenionym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Dz PMM

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie