Sprawa przejęcia Zakładu Usług Komunalnych w Krośniewicach w prokuraturze

Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi mówi, że na razie jest to wczesny etap postępowania.

- Przesłuchana została radna, która jest autorką zawiadomienia – dodaje prokurator Krzysztof Kopania. - Prokuratura Rejonowa w Łowiczu, która została wyznaczona do przeprowadzenia tego postępowania, podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa, które toczy się ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez burmistrz Krośniewic. Jest to etap początkowy. Zamierzamy zgromadzić materiał dowodowy i wtedy dokonamy jednoznacznej oceny czy doszło do nieprawidłowości i czy wyczerpują znamiona przestępstwa.

Chodzi między innymi o to, że transakcji dokonano bez zgody Rady Miejskiej w Krośniewicach. Kwestionowana jest cena transakcji. Łódzka kuria objęła 51 procent udziałów za 3 miliony złotych. Wnoszący zawiadomienie twierdzą, że to za niska kwota.

Przypomnijmy, że zakup przez łódzką kurię 51 procent udziałów w Zakładzie Usług Komunalnych w Krośniewicach wywołał sprzeciw części radnych miejscowej Rady Miasta . Jej przewodniczący Sławomir Kępisty wyjaśniał nam, że głównym zarzutem jest to, że transakcji dokonano w tajemnicy. Akt notarialny podpisano 21 kwietnia tego roku, a radni dowiedzieli się o tym na posiedzeniu rady, które miało miejsce 29 czerwca.

- Nie ma tu znaczenia, że udziały nabyła archidiecezja łódzka – twierdzi Sławomir Kępisty. - Sprawa byłaby taka sama, gdyby to był zupełnie inny podmiot. Chodzi o to, że tej transakcji dokonano w tajemnicy. Pozbyto się udziałów w firmie komunalnej bez poinformowania mieszkańców, radnych, bez żadnych konsultacji. Naszym zdaniem doszło do naruszenia prawa. Odbyło się to w pełnej tajemnicy. Gdy sprawa wyszła na jaw pani burmistrz tłumaczyła na radzie miasta, że stało się tak na prośbę kontrahenta.

Sławomir Kępisty przyznaje, że Zakład Usług Komunalnych znajduje się w złej kondycji finansowej, a jeszcze w 2018 roku miał 10 milionów zł na inwestycje...Tymczasem Katarzyna Erdman, burmistrz Krośniewic na portalu EKU24.net zapewniła, że gmina nie straciła żadnej kontroli nad Zakładem Usług Komunalnych. Spółka nie została sprzedana, a ma nowego inwestora, który wniósł znaczny kapitał.

Okazuje się, że łódzka kuria od dłuższego czasu współpracuje z miejscowym wysypiskiem. Wywożone są na nie odpady z cmentarzy znajdujących się na terenie archidiecezji łódzkiej. Zresztą zwykle są problemy z odprowadzaniem śmieci z cmentarzy, bo nie są one segregowane.

- Archidiecezja łódzka stała się jednym z udziałowców spółki miejskiej w Krośniewicach – mówił nam ks. Paweł Kłys, rzecznik prasowy archidiecezji łódzkiej. - Składowaliśmy tam odpady z cmentarzy naszej archidiecezji, płacąc stosowne opłaty. Staliśmy się udziałowcami Zakładu Usług Komunalnych w Krośniewicach. Jesteśmy zainteresowani rozwojem tej spółki, chcemy ją doinwestować. Rozbudować kompostownię, sortownię śmieci, by w jak najbardziej ekologiczny sposób utylizować odpady cmentarne. Wysypisko będzie służyło nie tylko cmentarzom archidiecezji łódzkiej, ale też mieszkańcom Krośniewic i okolic, wszystkim którzy dotychczas wywozili tam śmieci. Ta inwestycja kurii wpisuje się w encyklikę papieża Franciszka dotyczącą ekologii.