W oświadczeniu zamieszczonym na stronie klubu www.gksbelchatow.com czytamy:
"GKS "Bełchatów SSA apeluje do kibiców, którzy w piątek przybędą na mecz, by po raz kolejny swoją postawą udowodnili, że nasz stadion jest miejscem bezpiecznym z pozytywną atmosferą. Prosimy o pohamowanie wszelkich działań, które mogłyby dać podstawy do ukarania klubu jak i siebie samych decyzją o zamknięciu obiektu na następny mecz z Cracovią, a nawet na przyszły sezon.
Czytaj też: stadiony bez publiczności to zły pomysł na walke z kibolami
Sytuacja na polskich stadionach jest na tyle poważna, że byle pretekst może dać argument do zamknięcia części bądź całego obiektu dla publiczności. Na razie cisza zapadła w sektorach kibiców przyjezdnych i nie można pozwolić, by pozostałe krzesełka świeciły pustkami. I nie chodzi tylko o kwestię finansową, ale przede wszystkim wizerunkową. Jeśli na Sportową nadal mają przychodzić całe rodziny, nie może do mediów trafiać przekaz o negatywnych zachowaniach na trybunach i wokół stadionu.
Wierzymy w to, że każdy kibic zrobi jutro, co w jego mocy, by o Bełchatowie mówiono w pozytywny sposób a słowo "kibic" nie oznaczało "chuligan".
Organizatorzy meczu informują także, że kibice muszą być przygotowani na jeszcze bardziej drobiazgową kontrolę podczas wchodzenia na obiekt a wszelkie ewentualne wykroczenia wobec porządku publicznego czy regulaminu imprezy masowej będą z całą mocą piętnowane.
Życząc dobrego piłkarskiego widowiska wyrażamy nadzieję, że nasi kibice wykażą zrozumienie w zaistniałej niełatwej dla wszystkich sytuacji."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?