Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stępień: Dziury zaczniemy łatać w przyszłym tygodniu

Agnieszka Magnuszewska
Łatanie dziur w łódzkich drogach ma zacząć się w przyszłym tygodniu
Łatanie dziur w łódzkich drogach ma zacząć się w przyszłym tygodniu Jakub Pokora/archiwum
Już w przyszłym tygodniu mogłoby się rozpocząć łatanie dziur, na co łódzcy kierowcy czekają od dawna.

- Wkrótce średnia temperatura w ciągu dnia ma się podnieść do plus 5 stopni, co umożliwi łatanie dziur, a nie tylko interwencyjne zabezpieczanie ubytków. Wierząc w te optymistyczne prognozy, zakładamy rozpoczęcie akcji łatania dziur w przyszłym tygodniu - podkreśla Radosław Stępień, wiceprezydent odpowiedzialny za drogi. - Harmonogram prac, który jakiś czas temu został umieszczony na stronie Zarządu Dróg i Transportu, wciąż jest aktualny. Opady śniegu uniemożliwiły jego realizację.

Na "akcję zima" miasto wydało już około 30 mln, czyli o 16 mln zł więcej niż planowano. To spora część z 60 mln zł, przewidzianych na tegoroczne letnie i zimowe utrzymanie dróg. Jednak władze miasta zapewniają, że nie zbraknie pieniędzy na sprzątanie ulic i trawników.

- Omówiłem już z prezydent i skarbnikiem miasta techniki uzupełniania braków w budżecie - mówi tajemniczo Radosław Stępień. - Na pewno nie zabraknie pieniędzy na akcję pozimowego sprzątania miasta. Miała się ona rozpocząć przed świętami Wielkiej Nocy, ale śnieg pokrzyżował nam plany. Liczę, że zacznie się ona za kilka dni, podobnie jak akcja łatania dziur - dodaje wiceprezydent Stępień.

Jeżeli jednak pieniędzy na utrzymanie dróg i poboczy nie udałoby się uzupełnić, miasto musiałoby zrezygnować m.in. z planów nowej "aranżacji" al. Kościuszki. Chodzi o zawieszenie na niej gazonów z kwiatami oraz wymianę słupków ochronnych. Projekt takich prac trafił już do prezydent Hanny Zdanowskiej.

- Liczymy, że nie trzeba będzie z tego projektu rezygnować - zaznacza Radosław Stępień.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki