Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Strzelanka" na informatyce w łódzkim technikum

Maciej Kałach
Na szkolnych monitorach toczyła się mała wojna
Na szkolnych monitorach toczyła się mała wojna You Tube
"Tak nam przebiegała dzisiejsza lekcja. Wszyscy nakurw...ali w CS'a, a ja nagrywałem i się śmiałem". W ten sposób uczeń o internetowej ksywie "Pole Marychy" podpisał nakręcony telefonem komórkowym filmik, na którym uczniowie grają w komputerową "strzelankę". Ale teraz w szkole nikomu nie jest do śmiechu.

Filmik trafił bowiem do sieci. W serwisie YouTube można było zobaczyć, jak 12 października na lekcji techniki informatycznej młodzież z Technikum nr 13 rywalizowała w "Counter Strike" na co najmniej trzech szkolnych komputerach. Naklejki na urządzeniach wskazują, że technikum dostało je dzięki wsparciu funduszy unijnych.

"CS" to legenda tytułów z gatunku "first person shooter", w których użytkownik widzi wirtualny świat oczami prowadzonej przez siebie postaci. Głównym zajęciem jest unikanie strzałów i zabijanie przeciwników różnymi rodzajami broni. Na 4-minutowym filmiku widać, jak uczniowie ładują nowymi magazynkami pistolety i karabiny, aby głośnymi "fuckami" komentować zgony swoje i przeciwników.

Groźni komandosi biegają po uliczkach i podwórkach wirtualnego miasta, a w realnym świecie uczniowie dyskutują nad zaletami użycia granatów. Trup ściele się gęsto, więc wkrótce na wszystkich monitorach pojawia się napis "game over". Jeśli nauczyciel jest w sali, to musi być bardzo zajęty, np. uzupełnieniem dziennika...

- Podstawowe pytanie brzmi, czy uczniowie wiedzieli, że w regulaminie pracowni komputerowej jest zakaz instalowania i używania oprogramowania z zewnątrz. Jeśli zakazu nie było, nie ma podstaw do sankcji wobec młodzieży - zauważa Ewa Czemierowska, psycholog, ekspert programu "Szkoła bez przemocy" ze stowarzyszenia Spójrz Inaczej.

Julitta Rosa, dyrektorka Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 13, w skład którego wchodzi technikum, o filmiku, który zrobił furorę w internecie, nie wiedziała. Gdy w piątek zajrzała na YouTube, oznajmiła, że uczniowie byli poinformowani o zakazie instalowania gier i zostaną ukarani na podstawie statutu szkoły. O szczegółach nie chciała mówić w rozmowie telefonicznej.

- To uczniowie klasy pierwszej. Musimy pokazać im, że nasze technikum jest teraz ich szkołą, której powinni czuć się dobrymi gospodarzami - usłyszeliśmy od Julitty Rosy. Według dyrektorki, problem z pierwszakami często polega na tym, że w gimnazjum zwykle nie utożsamiali się ze swoją placówką. Dlatego podobne zachowania chcą przenieść, kiedy zaczynają kolejny etap edukacji.

Oprócz militarnych starć w "CS", uczniowie Technikum nr 13 mają też inne osiągnięcia w informatyce. Np. sukcesy w krajowej olimpiadzie z tego przedmiotu, które przyczyniły się do zaistnienia szkoły w prestiżowym rankingu miesięcznika "Perspektywy" i dziennika "Rzeczpospolita". W 2011 r. pod względem poziomu nauczania trzynastka zajęła wśród techników 4. miejsce w woj. łódzkim i 58. w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki