Łódzkie płuca zniknęły z centrum Łodzi. Przez dwa tygodnie stały się szare
W czwartek (10 marca) w Łodzi zakończyła się kampania mająca pokazać, jak brudnym powietrzem oddychają mieszkańcy i zachęcić ich do szybszej wymiany źródeł ciepła. Na rogu al. Piłsudskiego i Sienkiewicza przez dwa tygodnie stały filcowe płuca, przez które przepływało miejskie powietrze. Po dwóch tygodniach płuca zabarwiły się na kolor ciemnoszary.
- Zdecydowanie płuco zaciemniło się. Ilość zebranych przez nie zanieczyszczeń robi wrażenie - mówi Marek Kwiatkowski z inicjatywy Łódź bez Smogu. - Mamy nadzieję, że wielu mieszkańców Łodzi, którzy interesowali się płucem, będzie popierać działania antysmogowe - dodaje.
Jak podkreśla płuca zrobiły się szare, choć mamy już wiosnę i ekolodzy sądzili, że ze względu na mniej intensywne ogrzewanie domów efekt nie będzie już tak wyraźny.
Łódzkie płuca były ciemniejsze niż takie same ustawione w Sieradzu, ale w dużo lepszym stanie niż płuca stojące w centrum Pabianic. Jak ocenia Marek Kwiatkowski pokrywa się to z danymi pochodzącymi z czytników pomiarowych.
- Jakość powietrza w Ksawerowie i w Pabianicach jest znacznie gorsza niż w centrum Łodzi - wyjaśnia Kwiatkowski.
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?