Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Tak źle z inwestycjami w Łodzi nie było już dawno"

Katarzyna Chmielewska
Komisja Rewizyjna powinna wnioskować o nieudzielenie absolutorium prezydent Zdanowskiej - uważa radny Władysław Skwarka.
Komisja Rewizyjna powinna wnioskować o nieudzielenie absolutorium prezydent Zdanowskiej - uważa radny Władysław Skwarka. DziennikŁódzki/archiwum
Przewodniczący komisji rewizyjnej, Czesław Telatycki powinien już przygotowywać projekt uchwały o nieudzieleniu prezydent Zdanowskiej absolutorium za wykonanie budżetu na 2011 rok - twierdzi radny Władysław Skwarka z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Skwarka przez lata był przewodniczącym komisji rewizyjnej rady miejskiej. Komisja ta ma za zadanie kontrolować działania prezydenta i magistratu. Zrezygnował z tego stanowiska, bo jego zdaniem rzetelna praca w komisji nie była możliwa. Radni Platformy Obywatelskiej zawsze mieli większość przy głosowaniu nad wnioskami komisji. Miejsce radnego Skwarki zajął Czesław Telatycki, radny niezrzeszony.

Zdaniem Skwarki tak źle wykonanego budżetu nie było od lat. - Wykonano za mało inwestycji. Według ksiąg nie wydano aż 131 mln zł. Realnie ta kwota jest wyższa - to 166 mln zł. Nie można mówić, że miasto nie ma pieniędzy, jeśli te, które przeznaczono na inwestycje nie zostały na nie wydane. Tak źle z inwestycjami nie było ani za czasów Jerzego Kropiwnickiego, ani za Tomasza Sadzyńskiego.

Według radnego Władysława Skwarki:

  • 52 miliony pozostały Zarządowi Dróg i Transportu
  • 10 milionów, które miały zostać zainwestowane zostało wydziałowi ochrony środowiska
  • 5 mln zostało wydziałowi edukacji
  • 6 mln zostało wydziałowi budynków i lokali.

Większość byłych delegatur (a obecnie Centrów Obsługi Mieszkańca) wydało tylko połowę pieniędzy, które powinny były przeznaczyć m.in. na remont chodników i dróg wewnętrznych. Jakie inwestycje, które miały się rozpocząć w zeszłym roku nie doszły do skutku?

- To przede wszystkim inwestycje drogowe. Dlaczego nie rozpoczęto remontu ul. Rojnej, o który SLD zabiega od kilku lat? Czy to decyzja polityczna? - pyta Skwarka.

Co na to prezydent Łodzi? - Proszę zapytać radnego Skwarkę, co robił, gdy wiceprezydentem był jego partyjny kolega Dariusz Joński? Niektóre inwestycje, a mam tu na myśli głównie remont trasy Górna nie ruszyły, bo zostały wpisane do budżetu mimo, że nie były przygotowane. Ze względów formalnych po prostu nie można było ich rozpocząć - tłumaczy Hanna Zdanowska.

- Sukcesywnie staraliśmy się skreślać z budżetu te inwestycje, co do których była pewność, że nie uda się ich rozpocząć. Nie mogliśmy jednak wykreslić wszystkich - dodaje prezydent Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki