Tak żyje siatkarka Magdalena Stysiak. Zawodniczka często odwiedza swoją rodzinną miejscowość

Tak żyje na co dzień Magdalena Stysiak

Żeńska reprezentacja siatkarska po 16 latach przerwy wywalczyła awans do igrzysk olimpijskich. Duży wkład w ten sukces miała Magdalena Stysiak.

- Jestem przeszczęśliwa, to marzenie każdego sportowca. Chciałabym wszystkim podziękować, bo to, ile wkładamy w to pracy, ile trener w to wkłada, jak patrzy na przeciwnika, daje nam informacje, to jest coś niesamowitego. My robimy swoje na boisku, ale na to składa się też praca sztabu, czasem te osoby nie są doceniane, a robią 3/4 pracy. Cała drużyna zasłużyła na to, żeby pojechać na olimpiadę – mówiła zaraz po meczu Magdalena Stysiak w rozmowie z TVP Sport.

A jaka jest prywatnie Magdalena Stysiak? Zawodniczka urodziła się 3 grudnia 2000 roku w Turowie pod Wieluniem. Zawodniczka, która obecnie gra Fenerbahce Stambuł kiedy tylko może odwiedza swoją rodzinną miejscowość. Znakomita siatkarka była w Turowie w lipcu 2023 roku, zaledwie kilka dni po wielkim sukcesie siatkarskiej reprezentacji Polski, jakim było zdobycie trzeciego miejsca w Lidze Narodów. Na spotkanie z siatkarką przyszły tłumy mieszkańców, którzy nie ukrywają, że są dumni z sukcesów jakie odnosi sympatyczna dziewczyna z ich miejscowości.

Stysiak chroni swoje życie prywatne. Wiadomo, że nasza zawodniczka dużo podróżuje, a jej ulubioną potrawą jest risotto z owocami morza. Lubi także inne specjały włoskiej kuchni. Siatkarka zna cztery języki, oprócz polskiego także angielski, włoski i… serbski.

Magdalena Stysiak ma 203 centymetry wzrostu. Starszy brat naszej siatkarki Tomasz również jest bardzo wysoki, bo ma 206 centymetrów wzrostu. On także grał w siatkówkę, ale musiał poddać się operacji kręgosłupa, po której zrezygnował z uprawiania sportu. Obecnie brat Magdaleny Stysiak jest policjantem.

Magdalena Stysiak debiutowała w polskiej ekstraklasie mając zaledwie 16 lat w drużynie KSZO Ostrowiec. Później grała w Chemiku Police i Grot Budowlanych Łódź. Następnie związała się z klubami włoskimi, by później przenieść się do Turcji.