Arcymistrz (Grandmaster)
W Thor Ragnarok w jedną z najciekawszych postaci pobocznych wciela się Jeff Goldblum. Grana przez niego postać to Arcymistrz, jednak w filmie przydomek ten zdaje się odnosić jedynie roli, jaką pełni w organizacji niezwykłego turnieju. W komiksach jednak, nazwa związana jest raczej z tym, iż w istocie postać ta jest arcymistrzem, ale w… posługiwaniu się mocą.
O ile w Thorze dowiedzieliśmy się, iż Arcymistrz jest nieśmiertelny, to w oryginale posiada on także dużą moc, którą dzięki swej nieśmiertelności stale rozwijał. Ostatecznie postać ta jest niezwykle silna i szybka, a do tego włada telepatią, potrafi się teleportować, a także manipulować energią czyniąc z niej broń w walce z przeciwnikami. Nie przypomina to zabawnego organizatora igrzysk kosmicznych, prawda?
Ulysses Klaue
Podobny los, co Helmuta Zemo, spotkał w MCU także Ulyssesa Klaue. W Avengers Czas Ultrona i Czarnej Panterze to „zaledwie” sprytny oszust i handlarz bronią, który po utracie ręki zamontował w jej miejsce zaawansowane urządzenie z Wakandy, które przerobił na działko soniczne. Ot, brzmi fajnie, ale w kontekście różnorodnych superbohaterów i złoczyńców z ekranizacji Marvela, wypada dość blado.
Komiksy to jednak zupełnie inna bajka i tam Ulysses Klaue nie jest już człowiekiem, a istotą o imieniu Klaw, w całości stworzoną z dźwięku. W związku z tym nie tylko potrafi wykorzystywać dźwięk w walce, ale jest też niemal całkowicie niewrażliwy na ataki, a z takim przeciwnikiem trudno walczyć.
Odyn – komiks i MCU
To, że Odyn jest silnym i walecznym bogiem wie każdy, nawet niemal nieznający mitów nordyckich. Taki też jest i ojciec Thora na łamach komiksów, a jego potęga jest imponująca nawet w porównaniu do innych bohaterów Marvela. Wystarczy powiedzieć, że podczas jego potyczki z jednym z oponentów wytworzyła się taka energia, że zniszczyła galaktyki na swojej drodze. Co więcej, to jedna z niewielu postaci, które pokonały jednego z najpotężniejszych złoczyńców multiwersum – Galktusa, a Odyn powalił go zaledwie jednym uderzeniem głową.
Niestety, choć Hell w Thor Ragnarok zdradza, że Odyn jest krwawym wojownikiem, który podbił Dziewięć Królestw, to na ekranie praktycznie nic z tego nie zostało ukazane.
Baron von Strucker
A oto ciekawostka – czy w ogóle pamiętacie tę postać? Cóż, nie można mieć pretensji, jeśli nie. Baron von Strucker nie odcisnął specjalnego piętna w Avengers Czas Ultrona. Nie wiadomo w sumie nawet, czy w ogóle ma on jakiekolwiek super zdolności, poza głupawo wyglądającym monoklem i tym, że jest jednym z przywódców Hydry, który zna się także na nauce i na walce.
W przypadku komiksów sytuacja wygląda jednak zgoła inaczej. Baron von Strucker to bowiem nie jeden z przywódców, a założycieli Hydry. To także wybitny szermierz i genialny naukowiec, który za pomocą opracowanej przez siebie formuły spowolnił proces swojego starzenia, ma niezwykłe zdolności regeneracyjne i dużą odporność na obrażenia. Jednak to nie wszystko.
W wyniku pewnych wydarzeń został on zainfekowany kosmicznymi zarodnikami śmierci, które dzięki jego zdolnościom regeneracyjnym go nie uśmierciły. Zamiast tego, nauczył się on wykorzystywać obecność wirusa w swoim organizmie i w kontrolowany sposób uwalniając go był w stanie zabijać samym musnięciem dłoni.
