Spektakle Teatru im. Stefana Jaracza ustalają kolejne rekordy. Najpierw (w piątek 14 lutego) po raz setny zagrany zostanie "Habitat" Judith Thompson w reżyserii Mariusza Grzegorzka z kreacją Mariety Żukowskiej. Natomiast w przyszłym tygodniu kolejne rekordy ustali Bronisław Wrocławski słynnymi monodramami Erica Bogosiana.
Ze sztuki kanadyjskiej dramatopisarki, jednej z najciekawszych autorek młodego pokolenia, Mariusz Grzegorzek wykrystalizował rozdzierający dramat ludzi skrzywdzonych i krzywdzących się przez całe życie, nieumiejących okazywać uczuć i nawiązać kontakt z drugim człowiekiem. Nawet wtedy, gdy bardzo im na nim zależy. Złote Maski łódzkich recenzentów za najlepsze role kobiece otrzymały grające w przedstawieniu Barbara Marszałek i Małgorzata Buczkowska.
W "Habitacie" docenioną przez krytyków rolę stworzył także Bronisław Wrocławski, który 19 lutego po raz 750. zagra w monodramie "Seks, prochy i rock&roll". To jubileusz nieczęsto spotykany w polskim teatrze. Tak jak rzadkim zjawiskiem jest aktorsko-reżyserski zespół marzeń, jaki z Wrocławskim stworzył Jacek Orłowski (w minionym sezonie znów się spotkali, przy spektaklu "Karamazow"). Zaś 26 lutego po raz 150. ujrzymy trzeci z tryptyku Bogosiana monodram "Obudź się i poczuj smak kawy". Drugi, "Czołem wbijając gwoździe w podłogę", z końcem sezonu osiągnie zawrotny wynik 300. przedstawień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?