Tenisowy skandal w Belgii. Rozpoczął się w proces w sprawie ustawienia 375 meczów na sumę ponad 8 milionów euro

18 marca 2023, 17:27

W belgijskim Oudenarde rozpoczął się proces w sprawie ustawiania meczów tenisowych. Śledztwo dotyczy 28 osób. Oskarża się ich między innymi o oszustwo, pranie brudnych pieniędzy i utworzenie organizacji przestępczej. Przed sądem stanęli także belgijscy byli tenisiści.

Podejrzany wysoki zakład na niewiele znaczący mecz

Według flamandzkiego dziennika „De Standaard”, w 2015 roku dwóch obywateli Armenii, Artur Y. (wówczas 31 lat) i Lendrush H. (wówczas 31 lat), którzy od dawna mieszkali w Belgii, złożyło wniosek do Komisji do spraw Hazardu w Brukseli w 2015 roku. Kilka dni wcześniej obstawili zakład na mecz tenisowy w Armenii. Postawili nieco mniej niż 5 000 euro i wygrali 13 000 euro. Menedżer firmy bukmacherskiej uznał to zdarzenie za podejrzane i zamroził wypłatę wygranej. Skarga Artura i Lendrusha doprowadziła do wszczęcia masowego dochodzenia, ponieważ postawili dużą kwotę na niewiele znaczący mecz.

Międzynarodowa szajka ustawiła aż 375 meczów tenisowych

Belgijskie śledztwo dotarło do niejakiego Grigorija S., uważanego za szefa ormiańskiego gangu kontrolującego międzynarodową siatkę 182 tenisistów. Jednym z nich był belgijski tenisista Arthur de Greef (113. w rankingu ATP), który nie przyznaje się do winy. W maju 2021 roku został czasowo zdyskwalifikowany.

Tenisista z Egiptu powiedział, że w maju 2017 roku Grigorij S. przekazał mu 4 000 euro w ramach ukrytego schematu. Podobne zeznania złożyli zawodnicy z Bułgarii i Słowacji.

Według prokuratorów federalnych, rozegrano co najmniej 375 ustalonych meczów. Do płatności przestępcy wykorzystali 1671 kont. Od czerwca 2016 roku do marca 2018 roku na specjalne konto do płatności internetowych wpłynęło łącznie ponad 8,2 miliona euro.

Wideo