Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Lis wraca do zdrowia. "Po kilku tygodniach znowu umiem już chodzić"

Kacper Rogacin
Kacper Rogacin
Fot. Jacek Smarz / Polska Press
"Po kilku tygodniach znowu umiem już chodzić" - napisał na Twitterze Tomasz Lis, odnosząc się do zapowiadanego na weekend Marszu Tysiąca Tóg. Dziennikarz przeszedł udar, na oddział intensywnej terapii do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie trafił w środę 11 grudnia.

W czwartek (9 stycznia 2020 r.) wieczorem, po raz pierwszy od 11 grudnia 2019 roku, kiedy trafił do szpitala, Tomasz Lis wypowiedział się publicznie na temat swojego stanu zdrowia. Informację zamieścił we wpisie dotyczącym zapowiadanego na weekend Marszu Tysiąca Tóg.

"Niestety nie będę mógł wziąć udziału w marszu tysiąca tóg. Wprawdzie po kilku tygodniach znowu umiem już chodzić, ale nie mam togi, a przede wszystkim zgody na wyjście ze szpitala choćby na godzinę. Ale będę z protestującymi sercem i myślami" - napisał dziennikarz na Twitterze.

Tomasz Lis trafił do szpitala

"Coming home" - napisał Tomasz Lis w czwartek 19 grudnia tuż przed godziną 11. Dziennikarz wyszedł wtedy ze szpitala, w którym spędził ponad tydzień. Kilka godzin przed wyjściem opublikował jednak dziwne wpisy na Twitterze.

"Kedeyny sojusznik, uwielbiany przez Pos o A .dudę zbawiciel i wiz znosociel Drukp ipeached!pos-owi gratulujemy sojusznika!" - napisał w pierwszym z nich.

"NCerowicz na pewno popełnił błędy, ale kto w jednej z najtrudniejszych operacji gospodarczych w historii by ic h nie popełnił. Najsurowiej oceniają jednak człowieka który wtedy ytxrmsl skalpel ci, którzy wtedy trzymali hrzechotki. Dobrze by było by dziś trzymali je dalej" - tak brzmiał drugi.

Tomasz Lis w szpitalu. Hanna Lis: Wszystko pod kontrolą

- Potwierdzam, że Tomasz Lis jest w szpitalu i przechodzi badania na oddziale intensywnej terapii. Nie udzielamy dodatkowych informacji w tej sprawie - mówił lekarz ze szpitala w Olsztynie w rozmowie z "Super Expressem". Dziennikarz trafił na Oddział Klinicznym Anestezjologii i Intensywnej Terapii i przeszedł operację. Gazeta nieoficjalnie dowiedziała się, że Lis miał udar.

Tomasz Lis udał się do Olsztyna, by przeprowadzić rozmowę z sędzią Pawłem Juszczyszynem - podał "Super Express". We wtorek rano dziennikarz zamieścił ostatni jak do tej pory wpis na Twitterze.

W środę wieczorem do informacji medialnych odniosła się żona dziennikarza Hanna Lis. "Wszystko jest pod kontrolą, a informacje o rzekomym „stanie ciężkim” są całkowicie nieprawdziwe" - napisała na Twitterze, dziękując za wszystkie wyrazy wsparcia.

Sekielski: Tomku, wracaj do zdrowia

Na informację o pobycie Tomasza Lisa w szpitalu zareagowało wielu dziennikarzy i polityków.

"Tomku , trzymaj się i szybko wracaj do zdrowia" - napisał na Twitterze dziennikarz i reżyser Tomasz Sekielski.

"Często się tu spieramy, ale dziś trzymam mocno za Tomka kciuki - wracaj szybko do zdrowia i na Twittera" - taki wpis zamieścił z kolei Leszek Jażdżewski.

"Tomasz wracaj do zdrowia, trzymam kciuki" - napisała dziennikarka Eliza Michalik.

Tomasz Lis ma 53 lata i od 2012 roku jest redaktorem naczelnym tygodnika "Newsweek Polska". W przeszłości był dziennikarzem i publicystą Telewizji Polskiej, TVN, "Wprost", "Gazety Wyborczej" oraz "Polski The Times". Wydał też w swojej karierze ponad dziesięć książek.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tomasz Lis wraca do zdrowia. "Po kilku tygodniach znowu umiem już chodzić" - Portal i.pl

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki