Szkoleniowiec gospodarzy żałował, że nie udało się sprawić niespodzianki, a przynajmniej doprowadzić do rzutów karnych. Chwalił też determinację i zaangażowanie swoich piłkarzy.
- Im bardziej ta drużyna będzie skonsolidowana i tak zdeterminowana jak dziś, tym większa szansa na to, że los zacznie nam sprzyjać. Nie chcemy niczego za darmo, ale było dziś kilka pozytywów i na tym będziemy opierać swój optymizm. Taką właśnie drużynę chcę widzieć, grającą z poświęceniem. Patrzymy do przodu, są plusy mentalne i szykujemy się do niedzielnego spotkania ze Śląskiem Wrocław" – przyznał cytowany przez PAP Piotr Stokowiec, który podziękował kibicom za doping dla zespołu po wysokiej porażce z Górnikiem.
Opiekun beniaminka ma nadzieję, że mimo porażki, ambitna postawa jego podopiecznych będzie punktem zwrotnym w grze ŁKS.
- Dziś widziałem drużynę, która gra z poświęceniem. Powiedziałem chłopakom w szatni, że wierzę, że ten mecz z Rakowem jest dla nas punktem zwrotnym i jeszcze będziemy żałować w grudniu, że kończy się runda jesienna. Potrzebowaliśmy takiej determinacji i zjednoczenia. Myślę, że będzie to dobry fundament, żeby iść dalej. We Wrocławiu nie odpuścimy nawet jednej minuty. Wybiorę taki skład, który będzie gryzł trawę od początku do końca. Jedziemy tam wygrać. Nie może być innego nastawienia – podkreślił trener Piotr Stokowiec.
Mecz ze Śląskiem odbędzie się we Wrocławiu w niedzielę o godz. 12.30.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?