Co sądzić o systemie, który mu to umożliwia? O samorządzie, który powinien o tym wiedzieć, a ponoć nie wiedział? O firmach, które czują się w tym bagnie jak ryby w wodzie, żerując na zadłużonych placówkach i wpędzając je w jeszcze większe zadłużenie? Czy to jeszcze rynek, jak twierdzi minister Balicki, czy już patologia rynku z korupcją w tle?
Śmiem twierdzić, że istnieje jeszcze jeden, główny może sprawca tej patologii, a jest nim państwo, które co pewien czas umarza szpitalom ich długi. Teraz też ma oddłużać - w zamian za przekształcenie w spółki. Ponoć ostatni już raz. Kto chce, niech wierzy...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
