Rady uczelni mają przyglądać się, jak szkoła wyższa jest zarządzana – m.in. przez zatwierdzanie sprawozdania finansowego czy opiniowanie jej strategii. Do zadań rady będzie należało również wskazywanie kandydatów na rektora, ponadto rada może rozpocząć procedurę jego odwołania.
W grudniu 2018 r. swoją radę powołał Uniwersytet Łódzki. Jego rektor wskazał 6 kandydatów, zaakceptował ich Senat. 7. członkiem rady jest szef samorządu studenckiego, bo tak wynika z reformy Gowina.
Przeczytaj o składzie rady uczelni UŁ
A jak będzie na Uniwersytecie Medycznym? Senatorzy tej uczelni właśnie uchwalili odpowiednią procedurę. Poza studentem w skład rady wejdzie 2 przedstawicieli uczelni oraz 4 spoza jej wspólnoty.
Próbę kandydowania spoza UM może podjąć każdy: choć w szczególności przedstawiciele m.in. partnerskich szkół wyższych, ludzie z otoczenia społeczno-gospodarczego UM czy eksperci w zakresie zarządzania służbą zdrowia.
Ale taki kandydat musi zdobyć poparcie co najmniej 5 członków senatu Uniwersytetu Medycznego. Biuro rektora czeka na kandydatury do końca lutego. Ich lista zostanie przedstawiona do 6 marca. Kto zdobędzie największe poparcie w całym senacie na jego posiedzeniu – w grupie kandydatów z uczelni i spoza niej – ten dostanie się do rady.
Spośród wybranych do rady rektor zaproponuje jej przewodniczącego (do akceptacji senatorom w głosowaniu).
Zobacz też:Uniwersytet Medyczny zaczął rok akademicki 2018/2019
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
