Gdy z aplikacji skorzystamy, wybrani znajomi otrzymują... spam, który okazuje się wirusem wyłudzającym dane. O ile samo spamowanie nie jest szczególnie groźne, to sama aplikacja jak najbardziej.
Według speców od bezpieczeństwa w sieci, niepozorny kalendarz pod pretekstem informowania o urodzinach znajomych - co zresztą gwarantuje sam Facebook, bez specjalnych aplikacji - magazynuje nasze dane osobowe dla autorów aplikacji.
Chodzi m.in. o adresy e-mail, wiek, płeć, listę ulubionych, listę znajomych, a nawet informacje o konfiguracji naszego komputera, język przeglądarki, adres IP użytkownika, czas spędzony na odwiedzanych stronach.
W aplikacji można znaleźć informację, że chodzi o " lepsze dostosowanie możliwości aplikacji do potrzeb użytkownika". Według analityków, użytkownicy Mojego Kalendarza oddają swoje dane, które niebawem kupi ktoś z branży reklamowej.
W magazynie "Komputer Świat" doradzają, by zamiast przyłączać się do stron kontestujących aplikację, usunąć ją. Wystarczy rozwinąć menu "strona główna", potem wybrać opcję "Edytuj ustawienia" przy "Aplikacje i witryny" i kliknąć "Usuń niechciane aplikacje lub aplikacje wysyłające spam" widoczne pod aplikacją Mój Kalendarz.
CZYTAJ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?