Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W łódzkim PiS czystka i wybory

Marcin Darda
Marcin Mastalerek może już wkrótce zostać prezesem okręgu łódzkiego PiS
Marcin Mastalerek może już wkrótce zostać prezesem okręgu łódzkiego PiS Krzysztof Szymczak
Łódzkie PiS pozbywa się martwych dusz. W ciągu ostatnich miesięcy z listy członków partii skreślono 155 osób. - Ich przynależność do PiS była czystą fikcją - tłumaczy poseł Marcin Mastalerek po. pełnomocnika partii w okręgu łódzkim. - To były martwe dusze, które od dawna nie płaciły składek, nie przychodziły na spotkania PiS, a sztucznie utrzymywał ich w partii mój poprzednik Jarosław Jagiełło.

W sobotę poseł Mastalerek dostanie szansę na pozbycie się skrótu p.o przed jego funkcją. O godz. 11 rozpocznie się zjazd okręgowy, który wybierze prezesa okręgu. W PiS to nowość, bo wcześniej prezesów okręgowych wskazywał Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Teraz też wskazuje jednego kandydata, ale haczyk polega na tym, że odbywa się głosowanie. Gdyby Mastalerek nie otrzymał na "tak" przynajmniej 50 proc. głosów plus jeden głos, to p.o. pełnomocnika (czyli zapewne znów posła Mastalerka) wskaże... Jarosław Kaczyński.

Po odsiewie w PiS okręgu łódzkiego (Łódź oraz pow. łódzki-wschodni i brzeziński) zostało ok. 350 osób. W sobotnich wyborach udział ma prawo wziąć 184 członków. Odbędą się także wybory członków zarządu. O liczebności zarządu zdecyduje sam Mastalerek, a o funkcje ubiega się 27 osób.

Głosowanie będzie o tyle istotne, że pokaże liczbę przeciwników Mastalerka. Wiadomo, że nie ma on akceptacji całego łódzkiego PiS, bo jest "spadochroniarzem". Pochodzi ze Szczecina, mieszka w Ksawerowie, a posłuje z okręgu sieradzkiego.

Niedawno na jego wniosek zawieszono kolejnych 11 osób, które sprzeciwiły się zaangażowaniu PiS w referendum o odwołanie prezydent Łodzi.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki