Na ten rok ZDiT zamówił u przewoźnika tylko 51,5 mln wozokilometrów. Natomiast zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy powinno ich być 52,5 mln. Na czym opierał się ZDiT podczas kalkulacji?
- Liczyliśmy, że jak zlikwidujemy dublowanie się autobusów i tramwajów na tych samych liniach, to zmieścimy się w limicie - mówi Jan Zbroński, zastępca dyrektora ZDiT.
Po protestach łodzian kursowanie tramwajów i autobusów nie zostało ograniczone. Jednak urzędnicy podległego magistratowi ZDiT chcą to zrobić w 2012 roku. Dlatego chcieli zamówić w MPK tylko 48 mln wozokilometrów. Radni powiedzieli: nie.
- Jeśli ZDiT wyda w przyszłym roku na MPK tyle samo co w tym, będzie działał na szkodę spółki miejskiej. Potrzebne jest przynajmniej 20 mln dodatkowo, biorąc pod uwagę podwyżki cen paliwa oraz wyższe składki rentowe - zaznacza Jan Mędrzak, radny PO.
Radni podkreślają, że ZDiT nie przestrzega zapisów umowy powierzenia usług MPK. Zgodnie z nią, przewoźnik powinien dostać tyle, ile wyliczy niezależna firma. Choć według niej wozokilometr ma kosztować w przyszłym roku 7,09 zł, ZDiT chce za niego płacić 6,45 zł. Dlatego MPK dostałoby 360 mln zł, a nie 394 mln zł. Radni z komisji zaapelują do prezydent, by wprowadziła autopoprawkę do budżetu, która pozwoli znaleźć dodatkowe 40 mln zł na MPK.
CZYTAJ TEŻ:
Tramwaje i autobusy staną na gwiazdkę?
Autobusy nocne będą jeździć co godzinę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?