Prawie ćwierć miliona uczestników (dokładnie 240 tys.) zgromadziły imprezy, które przez lipiec i sierpień odbywały się w Łodzi. Takie dane podał Bartłomiej Wojdak, dyrektor Biura Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą Urzędu Miasta Łodzi. Według jego szacunków, to liczba o 25-30 proc. większa niż ta podawana po wakacjach z 2014 r.
Urzędnicy nie wprowadzili w swoim raporcie rozdzielenia na uczestników imprez - łodzian oraz turystów. Jednak obecny na spotkaniu Wojdaka z dziennikarzami Kamil Goliat z Boutique Hotels zapewniał, że łódzka branża hotelowa sezon wakacyjny uważa za udany.
- Łódź odwiedza coraz więcej turystów z Rosji, a w lipcu gościliśmy kolarzy oraz ich ekipy startujące w 26. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków - opowiadał Goliat. Finisz tych zawodów odbył się na ul. Piotrkowskiej.
Najwięcej uczestników, 115 tys., zgromadziły imprezy związane z 592. Urodzinami Łodzi - m.in. wielkie koncerty w Manufakturze oraz atrakcje na Piotrkowskiej oraz w pasażu Schillera.
Po urodzinach Łodzi (24-26 lipca) drugie miejsce pod względem łącznej frekwencji zajęła "Polówka", czyli otwarte pokazy filmowe odbywające się w siedmiu miejscach miasta, m.in. w trzech parkach.
- W to lato odbyło się już 55 projekcji. Można szacować, że na film przeciętnie przychodzi po 500 osób, bo frekwencja wahała się od 200 do 900 widzów i zależy głównie od warunków pogodowych - mówi Wojciech Wojtysiak, odpowiedzialny za kontakty "Polówki" z mediami. Sumując jego wyliczenia, liczbę "polówkowiczów" można oceniać na powyżej 25 tys., a liczba pokazów zamknie się w 62.
"Polówka" wyprzedziła Festiwal Kolorów, który 11 lipca odbył się na Łódzkich Błoniach. Na terenie przy Górce Retkińskiej pojawiło się tego dnia 20 tys. osób, które uczestniczyły w pięciu "wyrzutach" kolorowych proszków pokrywających m.in. włosy, twarze uczestników oraz ich ubrania. Na Retkini nie zabrakło też darmowego przytulania, rozwieszonych hamaków do relaksu i didżejskich "setów".
Według Barłomieja Wojdaka, zasługą organizatorów Festiwalu Kolorów jest odkrycie okolic Górki Retkińskiej jako dobrego miejsca do masowej zabawy.
- Miejscy pracownicy przystrzygli zieleń, organizatorzy dostawili generatory prądu i impreza okazała się bardzo udana - oceniał Wojdak.
Poza urodzinami Łodzi, projekcjami oraz zabawą w kolory mieszkańcy i goście m.in. biegali w parkach, gimnastykowali się, uprawiali jogę, brali udział w zorganizowanych wycieczkach rowerowych...
Poza liczeniem osób bawiących się w Łodzi, urzędnicy podali też wczoraj liczbę odwiedzających ulicę Piotrkowską. Monitoring wykazał w lipcu i w sierpniu 1,7 mln wejść na "Pietrynę". Tych danych nie można porównać z wakacjami 2014, ponieważ, jak przypomina Wojdak, wtedy kamery pozwalające na liczenie przechodniów jeszcze nie funkcjonowały.
Źródło x-news: Prezydent Łodzi dała się pokolorować podczas Festiwalu Kolorów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?