Waleczne Serca Czarnych Panter. Innowacyjny projekt AKS SMS Łódź promuje wartości ponadsportowe

Inicjatywa, będąca owocem współpracy psychologa sportowego Marcina Bazana i wiceprezes klubu Joanny Miller-Stępień, ma na celu wyróżnienie tych zawodników i zawodniczek, którzy swoją postawą na co dzień pokazują, że prawdziwa siła tkwi nie tylko w osiągnięciach sportowych, ale także w charakterze i wsparciu dla drużyny oraz szerszej społeczności klubu. Projekt "Braveheart Czarnych Panter" opiera się na miesięcznym wyłanianiu osobowości, które swoim działaniem definiują wartości bliskie AKS SMS Łódź.
Nie chodzi tylko o medale i rekordy, ale o waleczność serca, gotowość do pomocy, budowanie pozytywnych relacji i aktywny udział w życiu klubu.

Pierwszym wyróżnionym został Jan Janiszewski, zawodnik drużyny seniorskiej, którego zaangażowanie i postawa stały się wzorem do naśladowania. Kolejne tytuły "Braveheart" otrzymali Leon Pawlak z drużyny rocznika 2013 oraz Olaf Skoneczny z grupy 2012, dowodząc, że prawdziwe liderstwo nie zna ograniczeń wiekowych. Cechą charakterystyczną laureatów projektu "Braveheart Czarnych Panter" jest ich wyjątkowa osobowość, siła charakteru oraz odwaga w dążeniu do wspólnych celów. To zawodnicy, którzy przez swoje postępowanie inspirują innych i przyczyniają się do budowania silnej, zintegrowanej społeczności wokół wartości takich jak współpraca, szacunek i wzajemne wsparcie.

Projekt ten stanowi ważny krok w rozwoju klubu AKS SMS Łódź, podkreślając, że sukces sportowy to nie tylko indywidualne osiągnięcia, ale również zdolność do bycia liderem, mentorem i przykładem dla innych. "Fajnie jest być Czarną Panterą" - to hasło, które idealnie oddaje ducha tej inicjatywy, podkreślając, że prawdziwa wartość tkwi w byciu częścią czegoś większego i wpływaniu na pozytywne zmiany wokół siebie. Projekt "Braveheart Czarnych Panter" jest wyrazem przekonania, że sport wychowuje nie tylko ciała, ale i charaktery, a AKS SMS Łódź stoi na straży tych wartości, wychowując przyszłe pokolenia nie tylko wybitnych sportowców, ale również wyjątkowych ludzi - kończy prezes Piotr Stępień.