Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wanda zbyt wolna dla żużlowców Orła Łódź. Wysokie zwycięstwo na nowym torze

Dariusz Kuczmera
Bardzo dobry mecz zaliczył Jakub Miśkowiak – zdobył 11 punktów. Po lewej Norbert Kościuch
Bardzo dobry mecz zaliczył Jakub Miśkowiak – zdobył 11 punktów. Po lewej Norbert Kościuch Grzegorz Gałasiński
Żużlowcy Orła Łódź nie dali szans ostatniej w tabeli Wandzie Kraków. Nie byli dżentelmenami i nie ustępowali Wandzie pierwszeństwa, choć nazwa drużyny gości brzmi bardzo kobieco. Jeszcze obejrzymy w Łodzi dwa mecze.

Mecz zaczął się planowo, od zwycięstwa 5:1 pary: Rohan Tungate – Josh Grajczonek. W drugim wyścigu był remis, bo wygrał najlepszy junior Jakub Miśkowiak, a debiutant Eryk Borczuch przyjechał ostatni. Następny bieg niespodziewanie wygrali goście 4:2, w czwartym znów oglądaliśmy dobrą jazdę Jakuba Miśkowiaka – natomiast o drugą pozycję stoczyli wspaniały bój Norbert Kościuch i Aaron Summers. Prawie równo wpadli na metę, sędzia po długiej analizie uznał, że o milimetry szybszy był Australijczyk.
Dużą prędkość na prostej zaprezentował w piątym wyścigu Andriej Kudriaszow i wygrał przed swoim rodakiem z Rosji Aleksandrem Łoktajewem.

W szóstym wygrał Norbert Kościuch, w siódmym pierwszy był Rohan Tungate, a drugi Josh Grajczonek. Orzeł prowadził 27:15.
Z przyjemnością oglądają kibice rozwijający się talent Jakuba Miśkowiaka. Ten młodzieżowy reprezentant Polski przyjechał drugi, za Norbertem Kościuchem w biegu ósmym.

Jedynym żużlowcem krakowskiej Wandy, który potrafił nawiązać równorzędną walkę z łodzianami był Marcin Jędrzejewski. Ten żużlowiec mile wspomina Łódź, bo osiem lat temu jeździł w barwach Orła Łódź. Starsi kibice pamiętają, że ten zawodnik nosi pseudonim Siopek. I właśnie on wygrał dziewiąty bieg przed Joshem Grajczonkiem.

Po dziewięciu wyścigach wynik meczu wynosił 35:19. Nasza rosyjska para Aleksandr Łoktajew i Andriej Kudriaszow powiększyła jeszcze przewagę do 40:20. Następny bieg przyniósł niespodziankę w postaci awarii maszyny startowej.

W dwunastym wyścigu groźnie wyglądający upadek zaliczyli Andriej Kudriaszow i Bartłomiej Kowalski - obaj utykali schodząc z toru. W powtórce barw Orła bronił tylko Eryk Borczuch, przegraliśmy 1:5. Przed biegami nominowanymi Orzeł prowadził 48:30.
Dwa ostatnie wyścigi nie pozostawiały wątpliwości kto jest lepszy. Dwa razy Orzeł wygrał 5:1. Brawa należą się Jakubowi Miśkowiakowi, zdobywcy 11 punktów, który wygrał 14 bieg, a w ostatnim pierwszy przyjechał Rohan Tungate.
Skandal na meczu I ligi w Lublinie. Motor przystąpił do meczu ze Startem Gniezno w osłabionym zestawieniu. Junior Oskar Bober nie został dopuszczony do udziału w spotkaniu, w jego organizmie wykryto obecność alkoholu.

Orzeł Łódź – Wanda Kraków 58:32. Pierwszy mecz 60:30. Bonus: Orzeł
Orzeł: Rohan Tungate 13+1 (3,3,1*,3,3), Josh Grajczonek 6+2 (2*,2*,2,0), Andriej Kudriaszow 5+1 (0,3,2*,w), Aleksandr Łoktajew 10+2 (2,2*,3,1), Norbert Kościuch 12+1 (1,3,3,3,2*), Eryk Borczuch 1 (0,0,1), Jakub Miśkowiak 11+1 (3,3,2*,2).
Wanda: Siergiej Łogaczow 7 (1,1,1,3,1), Wojciech Lisiecki 1+1 (0,0,0,1*), Ernest Koza 5 (1,2,0,2,0), Marcin Jędrzejewski 9+1 (3,1*,3,2,0), Aaron Summers 5 (2,1,1,0,1), Bartłomiej Kowalski 4+1 (2,0,2*), Piotr Pióro 1+1 (1*,0,0).
Inne mecze: ROW Rybnik - Daugavpils 56:34 (42:47), Wybrzeże Gdańsk - Polonia Piła 63:27 (42:48), Start Gniezno - Motor Lublin 47:43 (35:54) .
1.Motor Lublin1326 (5)+193
2. Start Gniezno1322 (3)+77
3. ROW Rybnik1320 (4)+172
4.Daugavpils1319 (4)-15
5. Wybrzeże Gdańsk1214 (2)+72
6. Orzeł Łódź1212 (2)+11
7. Polonia Piła124 (0)-180
8. Wanda Kraków123 (0)-330
Ostatnie mecze fazy zasadniczej:
24.08: Orzeł Łódź - Motor Lublin (45:45).
25.08: Orzeł Łódź - Wybrzeże Gdańsk (40:50)
26.08: Daugavpils - Start Gniezno (33:57), Wanda Kraków - Wybrzeże Gdańsk (26:64), Polonia Piła - ROW Rybnik (33:57).
Zaległy: Polonia Piła - Wanda Kraków (43:47).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki